Na poniedziałkowym posiedzeniu Rady Miejskiej w Inowrocławiu radny Andrzej Kieraj interpelował w sprawie doprowadzenia do porządku pomnika wdzięczności polsko-radzieckiego braterstwa broni, który został przez grupę wandali oblany farbą.
Pomnik ten postawiono 22 lipca 1953 roku dla upamiętnienia wyzwolenia Inowrocławia spod okupacji niemieckiej przez Armię Czerwoną. Rocznicę tego zdarzenia obchodziliśmy kilka dni temu.
Taka narracja historyczna, tak samo jak pomnik, budzą jednak kontrowersje. Wielu uważa bowiem, że Armia Czerwona nie była wyzwolicielem ale nowym okupantem. Po 1989 roku obok pomnika postawiono tablicę, na której podkreślone jest, że symbolizuje on także komunistyczny totalitaryzm w tragicznej epoce stalinizmu.
Pomnik pozostawiono jako świadectwo historii i przykład sztuki socrealistycznej.