Prawie tysiąc złotych wydał Bruski na wizytę w Katowicach

W sobotę 14 lutego prezydenci 29 miast (związani z PO) poparli uroczyście w Katowicach kandydaturę prezydenta Bronisława Komorowskiego na drugą kadencję. Opozycja od kilku dni pyta o koszty jakie ponieśli podatnicy.

Apelujemy do wszystkich, dla których zgoda narodowa jest wartością najwyższą, aby w nadchodzących wyborach wznieśli się ponad partyjne podziały i opowiedzieli się za kontynuacją misji Pana Bronisława Komorowskiego jako Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej – czytamy w deklaracji podpisanej m.in. przez prezydentów Rafała Bruskiego i Ryszarda Brejzę.

 

Wczoraj media poinformowały, że prezydent Gdańska Paweł Adamowicz wydał na wizytę w Katowicach z miejskiej kasy około 1,4 tys. zł. Stosowne zapytanie skierowaliśmy do Urzędu Miasta Bydgoszczy oraz Inowrocławia z zapytaniem o koszty jakie w związku powyższym wsparciem prezydenta Bronisława Komorowskiego poniosły obie gminy.

 

Rzecznik prezydenta Bydgoszczy Piotr Kurek informuje nas – Spotkanie w Katowicach organizował były Prezydent Katowic Piotr Uszok. Zaprosił oficjalnie prezydenta Bydgoszczy. Jednym z punktów było podsumowanie jego 16 letniej pracy na rzecz Katowic w obecności 28 prezydentów miast.

 

Kurek informuje, że miasto za koszty przejazdu oraz wypłatę diety dla Rafała Bruskiego wydało 991,46 zł. Służby prasowe prezydenta Ryszarda Brejzy póki co milczą.

 

Oburzenia faktem udziału prezydenta Bydgoszczy nie kryje Piotr Najzer z Nowej Prawicy – Proszę państwa, fakty są następujące, o tym wiecu poparcia nie ma wzmianki w oficjalnym kalendarzu spotkań głowy naszego państwa. To spotkanie miało charakter stricte wyborczy. Nadużyciem jest finansowanie tego typu wyjazdów z budżetu miasta, bo jak Państwo doskonale wiedzą, składa się on głównie z podatków jego mieszkańców.