Ponad 200 rolników protestowało pod Starostwem Powiatowym w Sępólnie Krajeńskim wobec trudnej sytuacji w polskim rolnictwie. Domagali się oni także zabezpieczenia przez rząd polskiej ziemi przed wykupem przez obcokrajowców.
Główny problem kujawsko-pomorskich rolników to trudna sytuacja na rynku wieprzowiny, która spowodowana jest głównie rosyjskim embargiem. Ponad połowa przetwórstwa mięsnego w naszym województwie to wieprzowina, stąd też ta sytuacja odczuwalna jest u nas w sposób szczególny. Kujawsko-Pomorska Izba Rolnicza szacuje, że trzodę chlewną hoduje około 30 tys. gospodarstw w naszym województwie.
Drugim problemem stawianym przez rolników są plany umożliwienia wolnego obrotu ziemią wewnątrz Unii Europejskiej w niedalekiej przyszłości. Rolnicy obawiają się, że nie będą wstanie konkurować z bogatszą konkurencją.
Na czele protestu stał radny województwa Marek Witkowski. W planach są kolejne protesty w naszym województwie. Niewykluczone jest też przyjazd rolników pod Urząd Wojewódzki w Bydgoszczy.