Ratusz będzie obecny w Zielonych Arkadach. Nie wszystkim się to podoba



Ratusz będzie obecny w Zielonych Arkadach. Nie wszystkim się to podoba

W przyszłym tygodniu przy Rondzie Kujawskim otwarte zostaną Zielone Arkady, kolejna duża galeria handlowa w Bydgoszczy. Będziemy w niej mogli załatwić sprawy urzędowe, m.in. zarejestrować samochód i tu się zaczynają kontrowersje, nie wszyscy uważają bowiem tego za dobry pomysł.

Radnym PiS nie podoba się faworyzowanie dużych sieci handlowych, kosztem małego handlu. Kilka tygodni na konferencji prasowej przez Zielonymi Arkadami ubolewali oni, że Bydgoszcz zdominowana jest przez duży handel, który omija polskie przepisy podatkowe, na czym tracą mniejsze podmioty handlowe, które z kolei obciążeni są wyższymi podatkami. Zdaniem radnego Rafała Piaseckiego, wzorem Trójmiasta duże przestrzenie handlowe powinniśmy lokować na obrzeżach miasta, a nie w jego centrum.

 

– To jest bardzo kuriozalne, w szczególności, że Zielone Arkady leżą w centrum miasta – ocenia pomysł otwarcia delegatury Urzędu Miasta radny Łukasz Schreiber, nowo wybrany poseł – Obawiam się, że celem tego pomysłu jest wsparcie finansowe Zielonych Arkad.

 

Z Zielonych Arkad do Urzędu Miasta przy ulicy Jezuickiej lub budynków mieszczących się przy ulicy Grudziądzkiej trzeba pokonać niezbyt dużą odległość. Tego posunięcia obawiają się też kupcy ze starówki, którzy stracić mogą klientów, korzystających z ich usług przy okazji wizyty w urzędzie.