Urząd Miasta Inowrocławia na cmentarzu parafii św. Mikołaja zorganizował obchody 70-tej rocznicy wyzwolenia miasta spod okupacji niemieckiej przez Armie Czerwoną. I tutaj zaczynają się kontrowersje, bo są środowiska, którzy uważają Rosjan za kolejnych okupantów.
21 stycznia 1945 do Inowrocławia wkroczyli żołnierze 12 Korpusu Pancernego Gwardii Armii Czerwonej, którzy przegonili okupujących to miasto Niemców od 1939 roku. Pojawiają się jednak głosy, że zarówno hitlerowcy oraz sowieci prześladowali Polaków.
II wojna światowa to okres okupacji w naszych dziejach. Pierwszy wróg na wschodzie – Związek Radziecki, drugi na Zachodzie – faszystowskie Niemcy. Oba te państwa rozebrały i ograbiły Polskę, a co gorsza stosowały metody ludobójcze. Gdy Niemcy atakowały Westerplatte, ZSRR się przypatrywało aby 17 września wbić nam nóż w plecy. Gdy Niemcy mordowali Polaków w Palmirach, Sowieci strzelali w tył głowy polskim żołnierzom w Katyniu. Gdy Niemcy wywozili Polaków do Auschwitz, Majdanka, ZSRR transportował rodaków na Sybir. Podczas Powstania Warszawskiego Stalin rękami Hitlera zniszczył Warszawę i pozbył się jej mieszkańców. NKWD (LudowyKomisariat Spraw Wewnętrznych ZSRR)wymordowało dziesiątki tysięcy Polaków. Ściśle współpracowało z Gestapo w celu likwidacji podziemia i opozycji politycznej na terenach okupowanych przez ZSRR i III Rzeszę. Kiedy Niemcy germanizowały Polaków, ZSRR w tym czasie przeprowadzałorusyfikację. Były to akcje mające na celu wynarodowienia Polaków.Można stwierdzić, że w1945 nastąpiła zmiana jednego okupanta na drugiego – czytamy w specjalnym oświadczeniu Inowrocławskiego Klubu Dyskusyjnego.
Zdaniem tego środowiska bliskiego Prawu i Sprawiedliwości, obchodzenie tej rocznicy przez SLD w pewnym sensie było zrozumiałe, ale gdy do uroczystości włącza się Urząd Miasta – wobec tego nie można przejść obojętnie.
Inowrocławski Klub Dyskusyjny ubolewa przy tym, że ratusz nie interesuje się już uroczystościami poświęconymi Żołnierzom Wyklętym, czyli osobom prześladowanym przez sowietów.
