Do zaplanowanego na dzień 6 września referendum ogólnokrajowego coraz bliżej. Bydgoscy sympatycy Pawła Kukiza rozpoczynają w okręgu bydgoskim kampanie edukacyjną, która ma zachęcić Polaków do udziału w referendum. Żeby było ono ważne frekwencja musi wynieść przynajmniej 50%.
Sympatycy Kukiza w okręgu bydgoskim tworzą obecnie 53 komitety referendalne w okręgu bydgoskim, w najbliższym czasie ta liczba ma przekroczyć 70. W okręgach referendalnych prowadzona jest praca u podstaw na rzecz przekonania Polaków do zmiany ordynacji wyborczej.
Jesteśmy przekonani, że niewielkie okręgi w których bardzo łatwo zweryfikować jest kandydata oraz równe szanse dla wszystkich ubiegających się o mandat poselski to początek zmian na lepsze. Pragniemy reaktywacji społeczeństwa obywatelskiego w naszym kraju – wyjaśnia Dawid Milczarski, członek regionalnego kolegium referendalnego. Zmiana ordynacji na jednomandatowe okręgi wyborcze, to w chwili obecnej główny cel przyświecający zwolennikom Pawła Kukiza.
Referendum dotyczyć będzie także kwestii finansowania partii politycznych z budżetu państwa oraz rozstrzygania wątpliwości wykładni prawa podatkowego na rzecz obywatela. Komitety referendalne zachęcają do głosowania przeciwko dotowaniu partii ze środków publicznych.
Kolegium referendalne tworzą 3 osoby z Bydgoszczy i 4 z terenu: Piotr Chudzyński, Dariusz Chudziński, Karol Czerkawski, Maciej Charlicki, Bogdan Dzakanowski, Dawid Mielczarski oraz Sławoimir Pawlicki. P