W ubiegłym tygodniu Sejm przyjął nowelizację ustawy o zgromadzeniach publicznych. Reguluje ona nieobecną do tej pory w polskim prawie kwestie zgromadzenia spontanicznego, będzie jednak znacznie mniej czasu na legalną rejestrację chęci odbycia zgromadzenia, co dla organizatorów może okazać się problemem.
Jeżeli przyjętą 24 lipca ustawę zaakceptuje Senat a następnie uzyska poparcie prezydenta Rzeczypospolitej, to chęć odbycia zgromadzenia będziemy musieli zgłosić na 6 dni przed do urzędu gminy, co jest znacznym wydłużeniem terminu. Ustawa nakłada przy tym na gminę obowiązek publikacji informacji o zgłoszonych zgromadzeniach w internetowym Biuletynie Informacji Publicznej.
Zakazane będzie organizowanie dwóch zgromadzeń w jednym miejscu, jeżeli powodować będzie to zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego. Gmina powinna w takim przypadku zarejestrować zgromadzenie, które zostało zgłoszone jako pierwsze.
W ustawie pojawia się też sformułowanie zgromadzenia spontanicznego, czyli dotyczącego nagłego wydarzenia. Do tej pory były one organizowane z naruszeniem przepisów ustawy, lecz z wykorzystaniem swobód obywatelskich zapisanych w Konstytucji. Sądy badając tego typu zdarzenia z reguły stawały w obronie obywateli korzystających z praw konstytucyjnych. Teraz zgromadzenie spontaniczne będzie można zorganizować w pełni legalnie, ale wymagać będzie ono rejestracji na 2 dni przed, co w wielu przypadkach może okazać się czasem zbyt krótki, aby obywatele mogli wyrazić swoje emocje związane np. z katastrofą lotniczą. Zgromadzenie spontaniczne od zwykłego będzie się różnić przede wszystkim tym, że nie będzie rejestrowane w gminie, ale w Centrum Zarzązania Kryzysowego. Co ciekawe – trzymając się literalnie zapisów tej ustawy, zgromadzenia spontaniczne można zarejestrować nawet na 30 dni przed.
Rada gminy będzie miała także możliwość wskazania lokalizacji, gdzie będą mogły odbywać się zgromadzenia bez wcześniejszej rejestracji.
Za ustawą w tej wersji głosowali posłowie: Teresa Piotrowska PO, Paweł Olszewski PO, Grażyna Ciemniak PO, Iwona Kozłowska PO, Krzysztof Brejza PO, Radosław Sikorski PO, Eugeniusz Kłopotek PSL, Anna Bańkowska SLD i Łukasz Krupa.
Przeciwko byli: Tomasz Latos PiS, Piotr Król PiS i Bartosz Kownacki PiS.