NSZZ Solidarność oczekuje pilnego spotkania z rektorem UMK w Toruniu prof. Andrzejem Tretynem, w sprawie sytuacji pracowników w szpitalu im. Jurasza w Bydgoszczy. UMK jest obecnie właścicielem szpitala, stąd też związkowcy oczekują zainteresowania problemami pracowników Senatu tej uczelni.
Dyrekcja szpitala planuje przeprowadzić w zmiany w organizacyjne w placówce. Chodzi głównie o przekazanie działów: Utrzymania Czystości i Transportu Wewnętrznego zewnętrznemu podmiotowi, który ma zostać wyłoniony na drodze przetargu. Szpital chce w ten sposób zaoszczędzić około 500 tys. zł rocznie.
Zdaniem władz NSZZ Solidarność Regionu Bydgoskiego są to oszczędności iluzoryczne, gdyż koszty społeczne takiego działania będą znacznie wyższe. Solidarność stoi tutaj na stanowisku, że nie może szukać szpital oszczędności na pracownikach o najniższym uposażeniu. Szpital powinien szukać oszczędności w oparciu o solidaryzm całej załogi, z uwzględnieniem partycypacji wszystkich grup zawodowych. Można przez to rozumieć, że chodzi także o ograniczenie wynagrodzeń osób na stanowiskach kierowniczych.
