Media bydgoskie żyją w ostatnich dniach możliwymi zmianami zastępców prezydenta Rafała Bruskiego. Jako główni kandydaci na nowych prezydentów pojawiają się parlamentarzyści, którym za chwilę wygaśnie mandat – Grażyna Ciemniak i Łukasz Krupa. Do zmiany układu sił może dojść także w Radzie Miasta Bydgoszczy.
W miejsce radnego Łukasza Schreibera wejdzie były radny Tadeusz Kondrusiewicz. Praktycznie PiS traci radnego, gdyż Kondrusiewicz na liście wyborczej znalazł się jako kandydat Solidarnej Polski, a sam w 2009 roku z Prawa i Sprawiedliwości był wydalony (za popieranie polityki prezydenta Konstantego Dombrowicza). W kuluarach radni zadają sobie pytanie, czy Kondrusiewicz będzie popierał prezydenta Bruskiego, czy bliższa będzie mu opozycja. Na pewno jednak status quo pomiędzy koalicję i opozycję w Radzie Miasta zachowany nie zostanie.
Rozpaść się może natomiast klub SLD Lewica Razem. Dwójka radnych Magdalena Krysińska i Jakub Mendry, związani z posłem Krupą, na antenie Radia PiK przyznali, że zastanawiają się nad swoją polityczną przyszłością. Radny Mendry stwierdza nawet, iż po wyborach parlamentarnych lewica przestała istnieć.
Rozpad lewicy w Radzie Miasta natomiast może oznaczać zakończenie koalicji PO – SLD.