Poważnego uszczerbku może doznać w związku z kampanią wyborczą kondycja bydgoskich struktur SLD. Dwójka radnych tego klubu w Radzie Miasta Bydgoszczy sympatyzuje bowiem otwarcie z Platformą Obywatelską.
W poniedziałek o godzinie 14:40 na dworzec główny w Bydgoszczy wjeżdża pociąg z Torunia. Na jego pokładzie znajduje się premier Ewa Kopacz. Peron znajduje się pod bacznym okiem funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu, gdyż znajduje się na nim dość duże grono działaczy Platformy Obywatelskiej, a także sympatyków tej partii, którzy przybyli powitać szefową rządu. Wśród nich znalazła się dwójka radnych klubu SLD Lewica Razem Magdalena Krysińska i Jakub Mendry, którzy aktywnie uczestniczą także w kampanii komitetu PO.
Sprawa bulwersuje wielu działaczy SLD, gdyż mandat radnego uzyskali oni z list tej partii. Znalezienie się na listach kandydatów Twojego Ruchu w wyborach samorządowych wywoływało w SLD wiele konfliktów, gdyż uzyskali oni miejsca ,,biorące” kosztem wieloletnich działaczy Sojuszu.
W koalicji Zjednoczonej Lewicy znajduje się Twój Ruch, który ma swoich kandydatów także na wspólnej liście w okręgu wyborczym. Na wsparcie dwójki radnych Zjednoczona Lewica nie może jednak liczyć.
Pytany o tę kwestie sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski przyznał, że tematem będzie trzeba się zająć po wyborach.