Zawisza awansował do półfinału PP i zagra z Legią Warszawa



Piłkarze Zawiszy Bydgoszcz pokonali na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław 2:1 i awansowali do półfinału Pucharu Polski, w którym zmierzą się z Legią Warszawa.

 

 

W lepszej sytuacji przed środowym rewanżem byli bydgoszczanie, którzy na własnym boisku zremisowali ze Śląskiem Wrocław 0:0. Ponadto kilkanaście dni wcześniej piłkarze Zawiszy Bydgoszcz wcześniej zakończyli I-ligowe zmagania i mieli więcej czasu na odpoczynek niż rywale, którzy nadal toczą trudne boje o utrzymanie w Ekstraklasie.

 

Lepiej od pierwszych minut tego meczu wyglądali bydgoszczanie, którzy od razu śmielej atakowali bramkę gospodarzy. W 32. minucie w sytuacji sam na sam znalazł się Szymon Lewicki, ale słaby strzał napastnika gości wybronił bramkarz Śląska. Potem ponownie śmielej atakował Zawisza, ale na boisku już nic więcej szczególnego się nie działo.

 

Bramki zobaczyliśmy po przerwie. Chociaż to wrocławianie po powrocie na boisku mocniej ruszyli do ataku, to gola zdobyli przyjezdni. Ładna akcja gości, na prawej stronie piłkę otrzymał Jakub Smektała i dograł do Lewickiego, który wbił futbolówkę do niemal pustej bramki. Na odpowiedź wrocławian nie trzeba było długo czekać. W 74. minucie dalekie podanie z głębi pola otrzymał Biliński, który źle przyjął piłkę, ale nie wykorzystali tego obrońcy Zawiszy. Napastnik z Wrocławia zwiódł rywali i płaskim strzałem wyrównał.

 

Kilka chwil później rozstrzygnęły się losy spotkania. W ogromnym zamieszaniu podbramkowym na bramkę Śląska uderzali kolejno Szymon Lewicki i Kamil Drygas. Przy strzale tego drugiego golkiper gospodarzy nie miał już nic do powiedzenia i ostatecznie do półfinału awansował Zawisza.

 

W nim bydgoszczanie zmierzą się w dniach 20 marca i 30 kwietnia z Legią Warszawa. – Nie myślę o tym z kim przyjdzie nam się zmierzyć. Dla nas to bez znaczenia, z każdym trzeba zagrać – podsumował krótko po meczu obrońca gości Piotr Stawarczyk. 

 

Śląsk Wrocław – Zawisza Bydgoszcz 1:2 (0:0)

0:1 – Szymon Lewicki 69′

1:1 – Kamil Biliński 74′

1:2 – Kamil Drygas 78′

 

Składy:

 

Śląsk Wrocław: Jakub Wrąbel – Paweł Zieliński (89′ Mariusz Idzik), Piotr Celeban, Adam Kokoszka, Kamil Dankowski (75′ Michał Bartkowiak), Tom Hateley, Tomasz Hołota, Krzysztof Ostrowski (75′ Konrad Kaczmarek), Flavio Paixao, Dudu Paraiba, Kamil Biliński.

 

Zawisza Bydgoszcz: Damian Węglarz – Piotr Stawarczyk, Łukasz Nawotczyński, Maciej Kona (81′ Krzysztof Nykiel), Blazo Igumanović (88′ Damian Ciechanowski), Kamil Drygas, Jakub Smektała, Mica (18′ Giorgi Alawerdaszwili), Sylwester Patejuk, Sebastian Kamiński, Szymon Lewicki.

 

Żółte kartki: Tomasz Hołota, Konrad Kaczmarek (Śląsk) oraz Maciej Kona, Giorgi Alawerdaszwili (Zawisza).

 

Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec).

 

Widzów: 3234.

 

Pierwszy mecz: 0:0

Awans: Zawisza Bydgoszc