W 31 kolejce T-Mobile Ekstraklasy Podbeskidzie Bielsko-Biała zremisowało z Zawiszą Bydgoszcz 2:2. Bydgoski zespół zajął ostatnie miejsce w tej części sezonu. Przed nami teraz sześć spotkań w ramach rozgrywek rundy spadkowej, gdzie bydgoszczanie cały czas mają szansę na wywalczenie utrzymania w lidze.
Bramki wpadły dopiero w II połowie. W 52 minucie prowadzenie dla Zawiszy zdobył Iwan Majewski. Po 24 minutach wyrównał jednak Damian Chmiel, a w 88 minucie prowadzenie dla gospodarzy z rzutu karnego wywalczył Maciej Iwański. Minutę później na szczęście dla Zawiszy zremisował Josip Basić.
Po 31 kolejkach Zawisza ma na swoim koncie 29 punktów i zamyka tabelę. Zgodne z regulaminem rozgrywek, uzyskane do tej pory przez kluby rezultaty zostają podzielone na połowę, zatem różnice w grupie spadkowej zostały nieco zniwelowane, co daje niebiesko-czarnym cały czas szansę na utrzymanie.
W piątek Zawisza podejmie w Bydgoszczy Koronę Kielce.
