Żnin przestał dotować radio



Fot: sxc.hu

Przez ostatnie lata Radio Żnin, które zdaniem opozycji faworyzowało władze, otrzymywało co roku wysokie dotacje od burmistrza w trybie z pominięciem konkursu. Wątpliwości co do takiego postępowania władz miała m.in. Fundacja im. Stefana Batorego. Jesienią zmienił się jednak burmistrz i Robert Luchowski dalszej potrzeby dotowania radia nie widział. Brawo!

Co roku radio otrzymywało po kilkadziesiąt tysięcy złotych. W połowie 2013 roku burmistrz Leszek Jakubowski przyznał radiu 70 tys. zł, na początku 2014 roku radio otrzymało tę samą kwotę. Pod koniec września (jeszcze przed wyborami samorządowymi) do żnińskiego ratusza wpłynął wniosek o kolejną dotację. W listopadzie magistrat wezwał podmiot wydający radio do uzupełnienia dokumentacji, czego w wyznaczonym terminie nie uczyniono, stąd też radio dotacji nie otrzymało. Dotacja miała dotyczyć promowania gminy, gdy zasięg radia w dużej mierze pokrywa się z terytorium powiatu żnińskiego.

 

Zdaniem Grzegorza Makowskiego z Fundacji im. Stefana Batorego najbardziej niepokoi fakt, że decyzję o przyznaniu dotacji wydawał w przeszłości burmistrz, a przez to unikano otwartych konkursów ofert.

 

– To wskazuje na to, że jakaś opcja w samorządzie postanowiła sfinansować sobie rozgłośnie radiową. Jest to niepokojące i nie buduje zaufania w tej wspólnocie samorządowej, ocenił bym to jako mocno kontrowersyjne – oceniał przed rokiem w rozmowie z nami Grzegorz Makowski.

 

O zagrożeniach jakie niesie finansowanie przez samorządy mediów przeczytać możemy także w ,,Raporcie o stanie samorządu” przygotowanym przez zespół prof. Jerzego Huasnera – Media lokalne tracą swoją niezależność na skutek: scalania ich przez wchodzący na rynek koncern medialny, chcący z reguły utrzymać dobre stosunki z władzą; presji reklamowej władzy albo presji reklamujących się przedsiębiorców unikających narażania się władzy (z powodu możliwych zamówień publicznych); presji kierownictw gazet wywieranej na dziennikarzy.

 

Sprawie nadaje barw także fakt, że przez pewien czas prezes stowarzyszenia wydającego radio był członkiem władz powiatowy Platformy Obywatelskiej, zaś funkcję wiceburmistrza pełniła przewodnicząca struktur tej partii w powiecie.