ARiMR łupem politycznym Solidarnej Polski?



Rząd Prawa i Sprawiedliwości bierze się za wymianę kierownictwa w agencjach rolniczych, będącymi wartościowymi łupami politycznymi z powodu dość wysokich wynagrodzeń. Nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, że stanowisko kujawsko-pomorskiego oddziału ARiMR przypadnie Solidarnej Polsce, co nie podoba się wszystkim lokalnym działaczom PiS.

 

Według naszych informacji w piątek stanowisko dyrektora w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zostanie Katarzyna Kaczmarek-Sławińska z powiatu świeckiego, związana z Solidarną Polską. Jej kandydaturę ma forsować poseł Tomasz Latos.

 

Ta nominacja natomiast nie podoba się posłowi Krzysztofowi Ardanowskiemu i jego współpracownikom. Najprawdopodobniej opór Ardanowskiego, któremu bliski jest elektorat wiejski, nie odpowiadają kompetencje Kaczmarek-Sławińskiej. Według naszych informatorów, parlamentarzysta ma się obawiać, iż nowa dyrektor nie poradzi sobie z wdrożeniem systemu dopłat, co może obrócić rolników przeciwko regionalnym strukturom Prawa i Sprawiedliwości.

 

Działaczom PiS nie podoba się przede wszystkim forsowanie działaczy Solidarnej Polski, której liderem jest zastępca prezydenta Inowrocławia Ireneusz Stachowiak. W tym mieście Solidarna Polska jest w koalicji z Platformą Obywatelską, zaś Prawo i Sprawiedliwość w opozycji. Inni wypominają jej, iż od 2010 roku miała sabotować lokalne struktury PiS.