Bolesna porażka Polonii ze Stalą Rzeszów

Fatalna jazda Wiktora Kułakowa spowodowała, że bydgoscy żużlowcy przegrali bardzo ważny mecz ze Stalą Rzeszów 43:47. 

 

Tylko cztery punkty – właśnie tyle przywiózł w piątkowym, przełożonym spotkaniu ze Stalą Rzeszów lider bydgoskiej drużyny Wiktor Kułakow. Gdyby Rosjanin przywiózł tych oczek trochę więcej, to bydgoszczanie mogli by wygrać. Z drugiej storny ojcem zwycięstwa Żurawi okazał się niedoceniany Dawid Lampart.

 

Początek spotkania był dosyć wyrównany, a po pięciu biegach mieliśmy rezultat w granicach remisu i tak też wszystko wyglądało aż do dziesiątego wyścigu, choć walki na torze nie brakowało. Największe emocje bydgoska publiczność miała w gonitwach z udziałem Marcina Jędrzejewskiego oraz Oskara Ajtnera-Golloba, którzy robili co mogli, aby zmniejszyć straty do Żurawi. 

 

Rzeszowianie większą przewagę uzyskali dopiero przed biegami nominowanymi. W trzynastym biegu 4:2 zwyciężyła para Dawid Lampart i Scott Nicholls, których przedzielił na trasie Marcin Jędrzejewski. W wyścigach nominowanym trener Jacek Gollob postanowił dać szansę Mikołajowi Curyle. Gdy Poloniści prowadzili 4:2 zawodnikowi Polonii zerwał się łańcuch. Przed ostatnim wyścigiem Stal prowadziła 44:40 i tylko kataklizm mógłby odebrać zwycięstwo zawodnikom Janusza Ślączki. 

 

Tak też się stało i ostatecznie dwa punkty pojechały do Rzeszowa. – Na pewno mogę być zadowolony ze swojego dorobku punktowego. Zawsze jest jednak coś do poprawy, nie tylko na swoim torze, ale na wyjeździe. W niedzielę czeka nas bardzo ciężki mecz wyjazdowy w Pile, gdzie już założyłem sobie odpowiednią ilość zdobytych punktów – tłumaczył Ajtner-Gollob. 

 

W ekipie rzeszowskiej zadowolony ze swojej jazdy mógł być Dawid Lampart. – Jakoś zawsze dobrze czuję się na bydgoskim torze. Dwa lata temu przywiozłem czternaście punktów, teraz też podobną ilość, więc doskonale pasuje mi tor przy Sportowej – podkreślił Lampart. Mecz oglądało nieco ponad trzy tysiące kibiców, co jak na kiepski termin spotkania jest bardzo dobrym wynikiem. 

 

Polonia Bydgoszcz: 43

9. Wiktor Kułakow (2,2,0,0) 4

10. Mikołaj Curyło (1*,1*,2,0,D) 4+2

11. Jacek Gollob (0,1,1) 2

12. Andriej Kudriaszow (3,0,3,2,2) 10

13. Marcin Jędrzejewski (3,2,3,2,1*) 11+1

14. Oskar Ajtner-Gollob (3,1*,1,3,3) 11+1

15. Tomasz Orwat (T,1,0) 1

 

Stal Rzeszów: 47

1. Karol Baran (0,2*,T,2) 4+1

2. Nicklas Porsing (3,3,2,1,2) 11

3. Maciej Kuciapa (1*,0,1,3,1) 6+1

4. Scott Nicholls (2,3,3,1,0) 9

5. Dawid Lampart (2,3,2,3,3) 13

6. Rafał Karczmarz (2,0,0) 2

7. Mateusz Rząsa (1,0,1*,0) 2+1

 

Bieg po biegu:

1. N. Porsing, W. Kułakow, M. Curyło, K. Baran 3:3 (3:3)

2. O. Ajtner-Gollob, R. Karczmarz, M. Rząsa,T. Orwat (T) 3:3 (6:6)

3. A. Kudriaszow, S. Nicholls, M. Kuciapa, J. Gollob 3:3 (9:9)

4. M. Jędrzejewski, D. Lampart, T. Orwat, M. Rząsa 4:2 (13:11)

5. N. Porsing, K. Baran, J. Gollob, A. Kudriaszow 1:5 (14:16)

6. S. Nicholls, M. Jędrzejewski, O. Ajtner-Gollob, M. Kuciapa 3:3 (17:19)

7. D. Lampart, W. Kułakow, M. Curyło, R. Karczmarz 3:3 (20:22)

8. M. Rząsa, M. Jędrzejewski, N. Porsing, T. Orwat 3:3 (23:25)

9. S. Nicholls, M. Curyło, M. Kuciapa, W. Kułakow 2:4 (25:29)

10. A. Kudriaszow, D. Lampart, O. Ajtner-Gollob, M. Rząsa 4:2 (29:31)

11. M. Kuciapa, M. Jędrzejewski, N. Porsing, M. Curyło 2:4 (31:35)

12. O. Ajtner-Gollob, K. Baran, J. Gollob, R. Karczmarz 4:2 (35:37)

13. D. Lampart, A. Kudriaszow, S. Nicholls, W. Kułakow 2:4 (37:41)

14. O. Ajtner-Gollob, N. Porsing, M. Kuciapa, M. Curyło (D) 3:3 (40:44)

15. D. Lampart, A. Kudriaszow, M. Jędrzejewski, S. Nicholls 3:3 (43:47)