W Sanktuarium Nowych Męczenników na Wyżynach odbyły się w niedziele uroczystości kulminacyjne diecezjalnych obchodów 1050-lecia Chrztu Polski. Wcześniej bp. Jan Tyrawa sprawował również mszę w intencji Bydgoszczy, z powodu jubileuszu 670-lecia miasta. Zdaniem ordynariusza naszej diecezji, jedne obchody wpisują się w drugie.
Biskup bydgoski podkreślał, że decyzja Mieszka I była świadoma nie tylko politycznie, ale również religijnie.
– Mieszko I przyjmował chrzest jako człowiek, który był świadomy jego religijnego wymiaru ze wszystkimi jego konsekwencjami, jakie zaowocowały w życiu społecznym – mówił bp. Jan Tyrawa.
Ordynariusz Diecezji Bydgoskiej podkreślał, że gdyby nie obrona własnej tożsamości i wiary, to Europa nie funkcjonowałaby w obecnym wymiarze i duchu. Bp. Tyrawa nawiązał tutaj chociażby do odsieczy wiedeńskiej, gdy polski król Jan III Sobieski uratował Europę przed muzułmańskim podbojem, ale również okres rozbiorów Polski, gdy wiara była ważnym elementem obrony tożsamości.
Wcześniej, przed południem, w Katedrze Bydgoskiej, bp. Jan Tyrawa sprawował również uroczystą eucharystię w intencji 670 urodzin Bydgoszczy (przypadają one we wtorek). Hierarcha kościelny w swojej homilii wskazał, że rozważania z okazji urodzin Bydgoszczy należy wpisać w uroczystości obchodzonego 1050-lecia Chrztu Polski.
– To miasta chrześcijańskie stworzyły szczególną atmosferę, filozofię i punkt wyjścia dla uniwersalnego rozwoju. To miasta, które służyły mieszkańcom, ich duchowemu rozwojowi – mówił bp. Tyrawa.
Można odnieść wrażenie, że bp. Jan Tyrawa mówił w podobnym duchu jak Prezydent RP Andrzej Duda podczas piątkowego Zgromadzenia Narodowego w Poznaniu. Głowa państwa stwierdziła, iż cywilizacyjny krąg tworzyły nie tylko Ateny, Rzym i Jerozolima, ale też wiele polskich miast. Bydgoszcz co prawda nie została wymieniona, ale rozważania bp. Tyrawy mogą wskazywać, iż również do tego kręgu należy zaliczyć miasto założone 670 lat temu przez Kazimierza III Wielkiego.