Ostatnie dnia wyklarowały nam wiele kwestii związanych z Zawiszą Bydgoszcz. Informacje jednak nie są optymistyczne, gdyż bydgoski klub najprawdopodobniej wystartuje dopiero w B klasie (8 klasa rozgrywkowa), zaś swoje mecze rozgrywać będzie najprawdopodobniej pod Bydgoszczą. Spełnia się zatem najczarniejszy scenariusz.
Wczoraj pisaliśmy o walnym spółki WKS Zawisza Bydgoszcz SA, wokół której cały czas pojawia się wiele pytań o sytuację finansową. W tym momencie mają one już jednak wagę drugorzędną, gdyż spółka nie skorzystała z prawa skorzystania z licencji drużyny rezerw w IV lidze.
W środę Rada Miasta Bydgoszczy przyjęła stanowisko, w którym wyraziła dezaprobatę wobec działań osób, które doprowadziły do upadku klubu i wyraża poparcie dla działań na rzecz odbudowy piłki seniorskiej na Zawiszy:
Takiego zadania podejmuje się Stowarzyszenie Piłkarskie ,,Zawisza”, które wystawi drużynę w najniższej klasie rozgrywkowej – B klasie. Na razie na wsparcie ze strony miasta nie może jednak liczyć, stąd też konieczność szukania boisk w powiecie bydgoskim, poza granicami miasta. Najprawdopodobniej zatem na ulicy Gdańskiej 163 piłkarskiego Zawiszy szybko nie zobaczymy.
Prezydent pytany przez radnych stwierdził, iż Stowarzyszenie Piłkarskie ,,Zawisza” nie jest dla niego wiarygodnym partnerem.
