Czego prezydent oczekuje od parlamentarzystów dla Bydgoszczy?

W poniedziałek prezydent Rafał Bruski spotkał się z bydgoskimi posłami. Termin spotkania okazał się nieco niefortunny, gdyż frekwencja nie była zbyt wysoka. Rozmawiano przede wszystkim o drodze ekspresowej S-10, poruszono jednak również inne ważne dla Bydgoszczy tematy.

O sprawie drogi S-10 pisaliśmy już w publikacjiOlszewski: Opóźnienia przy realizacji S-10 to działanie polityczne

 

– Rozmawialiśmy o tych kwestiach co dotyczą Bydgoszczy, ale ośrodek decyzyjny znajduje się w Warszawie, w parlamencie i w rządzie – mówił po spotkaniu z posłami prezydent Rafała Bruski.

 

Metropolia

Jedną z ważniejszych dla Bydgoszczy spraw jest powstanie Metropolii Bydgoskiej. Prezydent Rafał Bruski za zagrożenie widzi brak wydania rozporządzenia wykonawczego dla ustawy o związkach metropolitarnych. Dla włodarza Bydgoszczy dobrą monetą jest jednak fakt, iż ta ustawa została podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę.

 

– Gdy słyszę wypowiedzi niektórych parlamentarzystów odnośnie tej ustawy czuję niepokój. Ta ustawa jest moim zdaniem bardzo dobra – ocenia Bruski.

 

Uniwersytet Medyczny

Kolejna kwestia wymagająca działania posłów to inicjatywa obywatelska na rzecz utworzenia Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy, którą poparło ponad 160 tys. obywateli. Za zagrożenie bydgoski ratusz uważa lobbing ,,toruńskich posłów”.

 

Kolejne istotne kwestie to utworzenia Zarządu Dorzecza Wisły w Bydgoszczy, które utknęło w martwym punkcie, delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

 

– Jeszcze kilak miesięcy temu były dobre sygnały odnośnie metropolii, drogi S-10 i Zarządu Dorzecza Wisły. Dzisiaj mamy coraz więcej znaków zapytania – podsumowuje prezydent.