Czy Toruniowi mamy zazdrościć koncertu sylwestrowego?



Fot: Pko / Wikipedia

Media obeszła informacja, iż w tym roku TVP nie będzie kontynuować realizowanej od 2005 roku transmisji koncertu sylwestrowego z rynku we Wrocławiu. Spekuluje się, że zamiast tego pokazany zostanie Toruń. Pełnomocnik prezydenta Bydgoszczy ds. utworzenia metropolii doszukuje się na Facebook-u udziału przy tej decyzji dyrektora Radia Maryja. Czy jednak faktycznie mamy w tym momencie Toruniowi czego zazdrościć?

Przypadek? – komentuje ironicznie informację prasową o tym, że koncert może odbyć się w Toruniu, pełnomocnik prezydenta ds. metropolii Łukasz Krupa – Ciekawe kto obejmie patronat nad Sylwestrem w Toruniu? Prezydent Zalewski, czy Prez… znaczy Dyrektor Rydzyk?.

 

Zważając na to, że Krupa odpowiada w bydgoskim ratuszu za kwestię dość wrażliwą jaką jest tworzenie metropolii, w której dość duże emocje pojawiają się pomiędzy Bydgoszczą i Toruniem, to funkcja wymagać powinna szczególnego wyczucia dyplomatycznego.

 

Sprawa koncertu nie jest jednak jeszcze rozstrzygnięta. Jak informuje w rozmowie z portalem Kuriera Inowrocławskiego rzecznik prasowy toruńskiego Urzędu Miasta Anna Kulbicka-Tondel – Prowadzimy negocjacje, ale są one w bardzo wstępnej fazie. Póki co nie ustalono nic wiążącego.

 

Oznacza to, że w praktyce istnieje również szansa, aby koncert był transmitowany przez Telewizję Polską na żywo ze Starego Rynku w Bydgoszczy. Kroki musiałby jednak w tym kierunku podjąć Urząd Miasta Bydgoszczy. TVP nie wchodzi jednak w taką współpracę nigdy za darmo, więc pozostaje pytanie, czy mamy potrzebę wydania miejskich pieniędzy na promowanie się przez taką imprezę? Na pewno jednak nie musimy niczego Toruniowi zazdrościć.