W Przyłękach zakończyła się ostatnia droga Wojciecha Osińskiego. Kibice Zawiszy pożegnali w piątek swojego kolegę, który był jednym z bardziej wyrazistych przedstawicieli bydgoskiego środowiska kibicowskiego. Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył ks. Jarosław Wąsowicz, uznawany za kapelana kibiców piłkarskich, organizatora corocznych pielgrzymek patriotycznych na Jasną Górę.
– Żegnamy człowieka który chciał wydać plon. Słyszeliśmy jak bardzo na jego sercu leżeli najmłodsi kibice, którym wpajał ideały środowiska w którym się wychował – mówił w homilii ks. Jarosław Wąsowicz.
Homilia ks. Wąsowicza:
{youtube}AG08h8g0YGI{/youtube}
Ostatnie tygodnie pełne były niezbyt optymistycznych informacji dla Zawiszy Bydgoszcz. Dalszy byt piłkarski klubu stanął pod dużym znakiem zapytania, stąd też kibice podjęli działania na rzecz startu w B klasie. Mocno zaangażowany był w to Wojciech Osiński, który zmarł nagle, zaskakując tym wszystkich kibiców. Ksiądz Wąsowicz wspomniał, iż kilka dni temu Osiński zamówił dwa komplety strojów piłkarskich, w których występować będą piłkarze Zawiszy w B klasie. Tego plonu swoich działań, nie będzie już wstanie jednak zobaczyć.