Kierował ambulansem pod wpływem alkoholu



Do dość nietypowej sytuacji doszło we wtorek w centrum Bydgoszczy. Pod jeden z lokali oferujących trunki alkoholowe podjechał ambulans. Jak się później okazało, kierowca przyjechał na pić się drinka.

– Pracownicy straży miejskiej obsługujący miejski monitoring zauważyli dosyć nietypową sytuację. Ich uwagę zwrócił mężczyzna ubrany w strój ratownika medycznego, który przyjechał karetką pogotowia – informuje podkom. Przemysław Słomski z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy – Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby udzielał komuś pierwszej pomocy. Niemniej jednak, wszystko wskazywało na to, że przyjechał w zupełnie innym celu. Z obserwacji wynikało, że mężczyzna znajduje się najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu. Co więcej, „ratownik” wsiadał do ambulansu i przestawiał go w inne miejsca.

 

Na miejsce wysłano patrol policyjny, który miał za zadanie wylegitymować mężczyznę i sprawdzić jego stan trzeźwości. Wykonanie pierwszej czynności było trudne z uwagi na to, że nie posiadał on przy sobie dokumentów. Badanie wykazało ponad promil alkoholu we krwi. Mężczyznę zabrano do policyjnego aresztu.

 

Jak później ustalono, ambulans dzierżawił on na potrzeby wykonywanej działalności transportu medycznego.