Kownacki: Jeżeli Europa się nie obudzi do zamachów będzie dochodziło częściej

Wczoraj we francuskiej Nicei doszło do zamachu terrorystycznego – rozpędzona ciężarówka stratowała tłum, na chwilę obecną mówi się o 84 ofiarach śmiertelnych. Wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki, będąc w Bydgoszczy, uspokaja, że w Polsce zagrożenie jest niższe, na dodatek polskie służby specjalne czuwają nad bezpieczeństwem. Przed nami dość gorące dwa tygodnie związane z rozpoczynającymi się Światowymi Dniami Młodzieży.

 

W piątek wiceminister Bartosz Kownacki na Placu Wolności promował krwiodawstwo.

 

– Trzeba uspokoić wszystkich, że Polska nie ma tych problemów strukturalnych, ludnościowych, etnicznych, kulturalnych, które ma Francja i kraje zachodniej Europy. Dlatego możemy czuć się bezpieczniej niż we Francji, Belgii czy w Niemczech, co jednak nie zwalnia z czuwania i wszystkie służby państwowe muszą być uwrażliwione na wszystkie takie niebezpieczne działania. Jestem przekonany, że są do tego dobrze przekonane – mówił podczas konferencji prasowej Bartosz Kownacki.

 

– Ten problem w Europie trzeba rozwiązać. To starcie kulturowe i cywilizacyjne jest ogromne. Te różnice i przepaść jest gigantyczna. Tych zamachów nie dokonują mieszkający tam Chińczycy, Wietnamczycy, czy Polacy, o których czasami tak źle się mówiło, tylko dokonują muzułmanie i trzeba mieć świadomość,że jeżeli Europa się nie obudzi, nie powie dość i nie postawi tamy, to do tych zdarzeń będzie dochodziło częściej. Prawo i Sprawiedliwość kwestionowało zawsze zasadność przyjmowania uchodźców do Polski – wyjaśniał – Problem uchodźców i ich dramatów trzeba rozwiązywać na Bliskim Wschodzie. Trzeba zrobić wszystko, aby zaprowadzić tam spokój.

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/–VdxapbJm8″ frameborder=”0″ allowfullscreen ]