W wywiadzie udzielonemu Gazecie Wyborczej, nowy przewodniczący bydgoskich struktur Platformy Obywatelskiej Paweł Olszewski bez ogródek stwierdza, że jego ugrupowanie ma większość w Radzie Miasta Bydgoszczy i jest wstanie bez problemów realizować swoją politykę.
Szef kujawsko-pomorskiego SLD Ireneusz Nitkiewicz w rozmowie z nami przypomina, że większość to ma koalicja PO – SLD Lewica Razem.
– Większość w Radzie Miasta jest tylko dzięki koalicji z lewicą. Jeżeli spojrzymy na liczbę radnych to Platforma Obywatelska ma taką samą siłę jak Prawo i Sprawiedliwość. Jedynie silniejsza jest dzięki temu, że ma swojego prezydenta, który został wybrany przez bydgoszczan również dzięki naszemu poparciu w II turze – odnosi się do wypowiedzi posła Olszewskiego, radny Ireneusz Nitkiewicz.
Olszewski sugeruje również, że PO, SLD i Nowoczesna powinny za dwa lata wystawić wspólnego kandydata na prezydenta Bydgoszczy – Dzisiaj nie prowadzimy takich rozważań, ale gdzie tylko będzie możliwość będziemy chcieli wystawić własnych kandydatów – kwituje Nitkiewicz.
Czy jest rozważana możliwość, aby w Bydgoszczy SLD nie wystawiło kandydata na prezydenta? – pytam.
– Raczej nie. Trzeba zauważyć bowiem, że prezydent zawsze będzie bliżej którejś z opcji.
Czy zatem Platforma Obywatelska nie czuje się zbyt pewnie kreśląc takie scenariusze? – dopytuje
– Każdy ma prawo do różnych scenariuszów. Być może poseł przewiduje, że na szczebel lokalny przeniesie się polityka i będziemy mieli do czynienia z dwoma obozami – PiS i antyPiS. Do tego czasu są jeszcze dwa lata i zobaczymy jak się to wszystko potoczy.