W środę na polach Lednickich miało miejsce ostatnie pożegnanie dominikanina o. Jana Góry, który miał szczególny kontakt z młodymi. Był on twórcą corocznych spotkań młodych na Lednicy, które przyciągały tysiące młodych. Ojciec Jan Góra miał mieć również szczególny sentyment do Bydgoszczy.
O szczególnej sympatii o. Jana Góry dla grodu nad Brdą zapewnia Andrzej Adamski, który zawsze chętnie wspomina początki inicjatywy spotkań młodych na Lednicy, nie kryjąc w tym działania Ducha Świętego, że tak się to wszystko potoczyło. Przez pana Andrzeja miałem okazję osobiście zapoznać o. Górę, choć było to spotkanie bardziej w biegu, to można było zauważyć niezwykłą aurę płynącą od tego zakonnika.
– Lubie przyjeżdżać do Bydgoszczy – mówił podczas rekolekcji wielkopostnych, w marcu 2014 roku, o. Jan Góra w kościele Jezuitów – Nie czytam gazet i mediów, nie interesuje mnie czyjeś życie. Bardziej mnie interesują młodzi, którzy poszukują Chrystusa.
Hasło tych rekolekcji brzmiało – Spotkanie które przemienia – zakonnik mówił o potrzebie szukania Jezusa Chrystusa w codziennym życiu, gdyż tego typu doświadczenia mogą przemienić nas od środka – Jeżeli mogę mieć dla was zadanie domowe po tym spotkaniu, to zastanówcie się w jakich momentach waszego życia wpływał na was Chrystus.
– Przeprowadzając nas przez Bramę Rybę uczyłeś, że na Chrystusowe zapewnienie, na Jego miłość, trzeba nam odpowiedzieć, bo jak mówiłeś, tożsamość lednicka to wybór Chrystusa i tłumaczyłeś, patrzcie, jaka jest potęga tego wyboru. Wybór Chrystusa przez Mieszka tworzył Polskę, wybór Chrystusa przez młodych stwarza nową przestrzeń nadziei, przestrzeń ewangelicznej wolności, stwarza nowy świat – mówił podczas uroczystości pogrzebowych Prymas Polski abp. Wojciech Polak.
Ostatni testament
Przed śmiercią o. Jan Góra chodził z myślą, aby na tegorocznym spotkaniu lednickim, zaplanowanym na czerwiec, każdy z uczestników otrzymał egzemplarz Nowego Testamentu Pisma Świętego z błogosławieństwem papieża Franciszka. Współpracownicy o. Góry chcą kontynuować to dzieło, dlatego apelują o wsparcie finansowe.