Jak udało nam się ustalić komisja ds. licencji klubowych nie przyznała Zawiszy Bydgoszcz licencji na występy w I i II lidze. Od tej decyzji klub może się w ciągu pięciu dni odwołać, ale jak nieoficjalnie ustaliśmy, spełnienie wymogów nakreślonych przez władze ligi będzie graniczyć z cudem. Rozpoczyna się zatem walka, aby móc wystartować przynajmniej w III lidze.
Przyszłość Zawiszy nie wygląda zbyt optymistycznie. Nie wiemy na chwilę obecną jakie zobowiązania finansowe ma spółka WKS Zawisza Bydgoszcz SA, która nie płaciła piłkarzom od marca wypłat. Nieoficjalnie wiemy, że zobowiązania przekraczają 4 mln zł, ale w praktyce mogą być znacznie większe jak znajdą się kolejni wierzyciele.
Coraz bardziej realnym scenariuszem staje się start Zawiszy w IV lidze.