Piotr Całbecki rządzi już za długo?

Inowrocławski radny Marcin Wroński zgadza się z radnym powiatowym Jackiem Olechem, iż Inowrocław w podziale środków unijnych w poprzedniej perspektywie finansowej był poszkodowany. Zdaniem Wrońskiego dobrym rozwiązaniem byłoby ograniczenie liczby kadencji marszałków województw, aby zapobiec tworzeniu się niezdrowych powiązań.

– Biorąc pod uwagę miasta i powiaty w naszym województwie oraz podział środków unijnych z poprzedniej perspektywy finansowej, to należy jednoznacznie stwierdzić, że Inowrocław jest poszkodowany – wyjaśnia w rozmowie z nami radny Marcin Wroński.

 

– W stosunku do Torunia nasz powiat ma około trzy razy mniej środków i należy to zmienić. Albo współpracować z innymi samorządami, bądź zastanowić się nad zmianą ustawy i ograniczeniu kadencji marszałka województwa do dwóch kadencji. Obecny marszałek piastuje swoje stanowisko więcej niż dwie kadencje i tworzą się pewne zależności niezdrowe, przez co jedne powiaty są bardziej preferowane, a inne mniej – kontynuuje inowrocławski radny.

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/KLwj6ShraCQ” frameborder=”0″ allowfullscreen ]