W całej Polsce odbywały się w poniedziałek konferencje prasowe Prawa i Sprawiedliwości, na których parlamentarzyści odpowiadali na nagonkę prowadzoną pod adresem ich partii. Również w Bydgoszczy posłowie: Ewa Kozanecka, Tomasz Latos i Piotr Król odnieśli się do zarzutów opozycji.
Zdaniem tej trójki parlamentarzystów rząd Beaty Szydło systematycznie wdraża już obiecane Polakom reformy. Dziwią się jednak opozycji, iż nowemu rządowi nie dano nawet zwyczajowych stu dni spokoju. PiS ma wystarczającą większość do wprowadzenia swoich reform, ale w opinii bydgoskich posłów, Polsce nie służy międzynarodowa nagonka, którą mieli rozpętać działacze partii Ryszarda Petru. Stąd też hasło konferencji prasowej – Pozwólcie nam pracować!
Według posła Tomasza Latosa, tak naprawdę jesteśmy świadkami batalii o przewodnictwo w opozycji pomiędzy Platformą Obywatelską i Nowoczesną. W specjalnej ulotce kolportowanej przez PiS zarzuca Nowoczesnej związki z naczelnym krytykantem Polski w Parlamencie Europejskim Guyem Verhofstadtem, zaś PO stawianie demokratycznie wybranemu polskiemu rządowi ultimatum, iż jest gotowe poprzeć rezolucje przeciwko Polsce. Prawo i Sprawiedliwość zarzuca opozycji, próbę paraliżowania prac rządu z wykorzystaniem kontaktów w Europie.
Kompromisowa propozycja w sprawie Trybunału Konstytucyjnego
Poseł Tomasz Latos podkreślił, iż PiS proponuje od pewnego czasu opozycji kompromisowe rozwiązanie przy obsadzie Trybunału Konstytucyjnego. Partia rządząca wskazać miałaby tylko 7 sędziów w KE, zaś opozycja 8. W momencie przejęcia przez PiS władzy aż 14 sędziów (na 15) było obsadzonych przez poprzedni rząd.
Latos przypomniał też, iż gorąca atmosfera wokół Trybunału, to efekt tego co nowy rząd zastał po rządach koalicji PO – PSL.
