Partia Ryszarda Petru nie tylko w Bydgoszczy stara się o wprowadzenie finansowania procedury in vitro z budżetu samorządu. Plany te mogło pokrzyżować wejście w ustawy, która zakładała zwiększenie ochrony zarodka, która w praktyce zakazywałaby procedury in vitro. Poselski projekt ustawy zyskał poparcie większości sejmowej w I czytaniu. Ostatecznie jednak został wycofany tylnymi drzwiami.
Przed poselskim projektem, który w większości popierali posłowie klubu Kukiz15, przestrzegał bydgoski poseł Nowoczesnej Michał Stasiński. W jego opinii wyeliminowanie selekcji zarodków, w praktyce oznaczałoby zakazanie stosowania w Polsce in vitro. Poselski projekt zakładał również uznanie zarodka za dziecko poczęte, gdy dzisiaj prawo używa definicji bliższej – zlepkowi komórek.
Poseł Stasiński od samego początku apelował do posłów Kukiz15 z województwa kujawsko-pomorsiego Pawła Skuteckiego i Pawła Szramki o wycofanie się z tego projektu. Nastąpiło to w ubiegłym tygodniu, bowiem sześciu posłów Kukiz15, w tym Skutecki i Szramka, wycofało swoje podpisy. Zgodnie z regulaminem Sejmu projekt został wycofany z dalszego procedowania.
Parlamentarzysta Nowoczesnej nie kryje satysfakcji z takiego obrotu spraw. Stasiński jednak zaznacza, że tak naprawdę to krople drążyły skałę i jest to sukces wielu osób. Posła Skuteckiego do zmiany zdania przekonywały chociażby lokalne działaczki Komitetu Obrony Demokracji.
Ruch Narodowy krytyczny
Paweł Skutecki w kampanii wyborczej deklarował, że będzie dążył do całkowitego zakazania aborcji w Polsce. Takie postępowanie na Facebook-u skrytykował kujawsko-pomorski Ruch Narodowy – Poslowie Kukiz15 wraz z PO i Nowoczesną bronią in vitro
– Obawiam się, że była to próba uratowania wizerunku Pawła Kukiza, którego podpis co prawda nie został wycofany, ale z mównicy sejmowej przyznał się, że podpisał się pod projektem, ale go nie popiera – ocenia w rozmowie z nami poseł Ruchu Narodowego Robert Winnicki, który również poparł poselski projekt zwiększający ochronę zarodka – Klub Kukiz15, którego posłowie w większości popierali ten projekt, wziął za niego polityczną odpowiedzialność. Wycofanie się posłów świadczy o pewnej niestabilności ideowej.
Winnicki nie kryje zdziwienia, że posłowie Kukiz15 ulegli naciskom KOD-u – To jest dla mnie zdumiewające. Poszedłem do Sejmu, aby służyć ideom, które powinny być ważniejsze od interesu politycznego. Niektórzy wykorzystują najwidoczniej idee, aby służyły ich interesowi politycznemu i je porzucają.
Bydgoszcz być może będzie refundować
Pod koniec sierpnia Rada Miasta Bydgoszczy wstępnie wyraziła zainteresowanie dofinansowaniem procedury in vitro w Bydgoszczy (głosy PO i SLD Lewica Razem). Projekt uchwały obecnie jest opiniowany przez państwową agencję odpowiadającą za taryfikację technologii medycznych. Istnieje duża szansa, że refundacja in vitro zostanie ujęta w projekcie budżetu miasta na rok 2017. Chęć takiego rozwiązania wyraził prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.