Dzisiaj na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym odbywa się Zjazd Okręgowy Prawa i Sprawiedliwości. Kandydatem wskazanym przez Jarosława Kaczyńskiego jest poseł Tomasz Latos, nikt z działaczy nie zgłosił kontrkandydata Padły też ostre słowa o klanie politycznym Brejzów.
– Zjazd Okręgowy jest wielkim świętem dla nas wszystkich – powiedział na wstępie poseł Tomasz Latos, który następnie odczytał list do delegatów od prezesa Jarosława Kaczyńskiego, w którym wskazywał wagę wyborów samorządowych w 2018 roku. Kaczyński podkreślał, iż działacze PiS swoim postępowaniem powinni pokazywać Polakom, że ważniejsze jest wspólne dobro od prywatnych interesów.
Latos na przewodniczącego zjazdu zaproponował kuratora oświaty Marka Gralika. Na wiceprzewodniczących wskazał m.in. europosła Kosmę Złotowskiego i wojewodę Mikołaja Bogdanowicza.
W dalszej części Gralik odczytał pismo od Jarosława Kaczyńskiego z 15 listopada, w którym rekomendowany na prezesa zarządu został poseł Tomasz Latos.
– Dziękuje, że pan prezes docenił to co się staram robić – mówił parlamentarzysta, przy tym dziękował też za dokonania poprzednikowi europosłowi Złotowskiemu. Latos dużo mówił o celach na wybory samorządowe, czyli objęcie przez PiS funkcji: marszałka województwa, prezydentów Bydgoszczy i Inowrocławia.
– Najwyższa pora, aby był to marszałek z tej części województwa – wspomniał Latos. Gdy padły słowa dotyczące potrzeby zakończenia rządów Ryszarda Brejzy w Inowrocławiu padł głośny okrzyk od inowrocławskich działaczy – Trzymamy za słowo.
Latos dość stanowczo krytykował syna prezydenta Inowrocławia, Krzysztofa Brejzę – Nie potrzeba nam takich ludzi w Sejmie i takich prezydentów.