Przedsiębiorca na start nie będzie płacił ZUS. Rząd przygotowuje duże udogodnienia

Wicepremier Mateusz Morawiecki ogłosił niedawno pakiet ,,100 zmian dla przedsiębiorców”, które w dużej mierze mogą obowiązywać już o stycznia. Jedną z ciekawszych propozycji zawartych w projekcie ustawy Prawo przedsiębiorców jest [Ulga na start], czyli zwolnienie nowych przedsiębiorców z obowiązkowego ubezpieczenia społecznego na pół roku.

 

Ulga ta obejmie osoby rejestrujące działalność gospodarczą po raz pierwszy lub osoby nieprowadzące działalności od przynajmniej 60 miesięcy. Warunkiem skorzystania z ulgi będzie też nieświadczenie usług dla wcześniejszego pracodawcy. Przez kolejne dwa lata przedsiębiorca będzie mógł płacić natomiast tzw. ,,mały ZUS”.

 

– Opracowaliśmy gruntowną reformę prawa gospodarczego, w której proponujemy pozytywny przełom w relacjach przedsiębiorców z administracją – wyjaśnia wicepremier Mateusz Morawiecki.

 

Rejestracji nie będzie podlegać również drobna działalność, która generować będzie przychody mniejsze niż 50% minimalnego wynagrodzenia (ok. 1 tys. zł). Dotyczyć będzie to m.in. osób trudniących się drobnym handlem lub udzielających dorywczo korepetycji. Taka forma działalności nie będzie wiązała się z obowiązkiem płacenia składek na ZUS.

 

Jak wyjaśnia nam poseł Łukasz Schreiber część zmian uchwalono już w ubiegłym tygodniu. Zwiększono możliwość prowadzenia działalności na ryczałt ze 150 tys. euro rocznie do 250 tys. euro. Podniesiono również roczny limit przychodów netto do którego podatnicy podatku PIT mogą prowadzić podatkowe księgi przychodów i rozchodów z 1,2 mln euro do 2 mln euro.

 

– Sądzę, że rozszerzenie wolności gospodarczej to najważniejsze wyzwanie jakie przed nami stoi w drugim roku rządów – podkreśla parlamentarzysta.

 

Partia Palikota proponowała ,,firmę na probę”

Półroczne zwolnienie nowych przedsiębiorców z obowiązkowego ubezpieczenia w ZUS jest tak naprawdę realizacją postulatu partii Twój Ruch z 2013 roku. Partia zaproponowała wówczas trzymiesięczne zwolnienie nowego przedsiębiorcy z obowiązkowego ubezpieczenia społecznego. W głosowaniu tę propozycje poparli również posłowie PiS. Głosami PO i PSL projekt został jednak odrzucony.