Przewrót w inowrocławskim PiS-ie się dokonał



Po zaskakującym wyrzuceniu z Prawa i Sprawiedliwości dwójki radnych z Inowrocławia (do dzisiaj publicznie nie przedstawiono powodów tej decyzji), inowrocławskie struktury partii mają już nową przewodniczącą. Katarzyna Śmiełowska należy do ludzi posła Tomasza Latosa. Nie można wykluczać że zmiana w kierownictwie lokalnego PiS pozwoli zbliżyć się do koalicji PO – Solidarna Polska w Radzie Miasta, którą stanowczo krytykował poprzedni przewodniczący Jerzy Gawęda.

O nowej przewodniczącej inowrocławskich struktur dowiadujemy się ze strony internetowej PiS w okręgu bydgoskim. Informacja ta nie jest jednak specjalnie eksponowana, znajduje się bowiem dopiero w jednej z zakładek.

 

Inowrocław stał się poligonem rozgrywek wewnątrz Prawa i Sprawiedliwości. Jerzy Gawęda był związany bowiem z frakcją europosła Kosmy Złotowskiego. Z partii wykluczono również radnego miejskiego Macieja Basińskiego, który krytykuje na sesjach Rady Miejskiej prezydenta Brejzę i współrządzącą z nim koalicję. Gawęda i Basiński coraz śmielej reprezentowali w Inowrocławiu nurt nawołujący do zbliżenia tego miasta do Bydgoszczy i uniezależnienia się od toruńskich elit politycznych. Inowrocławski przewrót może nie zostać zatem bez wpływu na politykę regionalną.

 

Za decyzja o wyrzuceniu trójki czołowych działaczy inowrocławskiego PiS-u stać ma poseł Tomasz Latos. W kuluarach pada również udział w tej rozgrywce radnego wojewódzkiego Adama Banaszaka, który formalnie jest zawieszony w prawach członka, z powodu zbyt bliskich kontaktów z marszałkiem Piotrem Całbeckim i koalicją PO – PSL w Sejmiku.