Rada Miasta stanowisko jednak przyjęła. Radni PiS nie uczestniczą w dalszych obradach



O godzinie 13:00 wznowiono obrady Rady Miasta Bydgoszczy i ponownie zagłosowano nad stanowiskiem w sprawie wyrażenia stanowiska dotyczącego stosowania się władz Miasta Bydgoszczy nawet do nieopublikowanych orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego.

 

O wydarzenia na sali sesyjnej pisaliśmyAwantura na sesji Rady Miasta. PiS wychodzi z obrad i zarzuca łamanie demokracji.

 

Po godzinie 13:00 na sali obrad znajdowało się już 16 radnych koalicji, co pozwoliło podjąć prawomocną dyskusję.

 

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Jan Szopiński następnie przedstawił oświadczenie, iż lewica jako lojalny koalicjant poparła stanowisko, ale wyraża ubolewanie, że wcześniej uniemożliwiono prowadzenie szerokiej debaty nad tym punktem, po wniosku radnego Macieja Zegarskiego, który uznał, że dyskusja jest niepotrzebna – Mam nadzieję, że więcej taka sytuacja się tutaj nie powtórzy – wyjaśniał Szopiński.

 

Sesja Rady Miasta jest kontynuowana. Radni PiS przebywają poza salą obrad i liczą, że przewodniczący Zbigniew Sobociński wyjdzie do nich i przeprosi za to, że dopuścił do łamania demokracji, czyli uniemożliwienia zabrania głosu przed głosowaniem, przez zainteresowanych zabraniem głosu radnych.