Wracamy do tematu ulicy Saperów, którą poruszyliśmy dwa tygodnie. Na nieutwardzonym fragmencie drogi mieszkańcy toczą spór z MWiK, w sprawie rozkopania całej ulicy, w celu wybudowania przyłącza dla jednej działki. Radni ujawniają nowy kontrowersyjny fakt w tej sprawie.
O sprawie pisaliśmy już – Chcieli pozbawić kilka posesji dojazdu dla jednej działki.
Radni Bogdan Dzakanowski, Stefan Pastuszewski i Krystian Frelichowski poinformowali wczoraj, iż właścicielem działki jest były zastępca prezydenta Rafała Bruskiego Łukasz Niedźwiecki. Zdaniem Dzakanowskiego zezwolenie na przyłączenie tej działki na koszt miasta wydał prezydent Bydgoszczy 15 października ubiegłego roku, czyli pod koniec służby prezydenta Niedźwieckiego w ratuszu. Dzakanowski zarzuca, iż mamy do czynienia z sytuacją, gdy mieszkańcy są traktowani jak równie i równiejsi, gdyż rzadko kiedy wydawana jest decyzja o przyłączeniu na koszt wodociągów.
Ponadto radny jest zdania, iż pozwolenie na przyłącze wydano niezgodnie z prawem, gdyż ulica Saperów ma status drogi powiatowej, a potraktowaną jak zwykłą ulicę osiedlową.
Urząd Miasta Bydgoszczy twierdzi, iż radni mijają się z prawdą. Ratusz rozważa podjęcie kroków prawnych.
Jak ustaliliśmy, cały czas nie uzyskano kompromisu pomiędzy wodociągami i mieszkańcami sąsiednich działek, w sprawie zasad wyłączenia drogi z użytku na czas realizacji inwestycji. Problemem jest fakt, iż jeden z mieszkańców musi być dowożony przez karetkę na dializę, co po rozkopaniu ulicy wywoła duże problemy.