Dość negatywnie spójność funkcjonalną województwa kujawsko-pomorskiego ocenił na ostatniej sesji Sejmiku Województwa radny Marek Hindebrand, który reprezentuje okręg położony północno-wschodniej części województwa.
– Wolę jechać do Warszawy niż do Bydgoszczy – ocenił radny Marek Hindebrand z Prawa i Sprawiedliwości – Głównie z powodu krótszego czasu na dojazd.
Zdaniem Hindebranda problemem jest brak dobrych dróg, które skomunikowane byłyby z Brodnicą czy Lipnem. Przez Brodnicę przebiega droga krajowa nr 15, która łączy to miasto m.in. z Toruniem. Żeby dojechać do Bydgoszczy trzeba się jednak przez Toruń jeszcze przebić.
– Zróbmy drogi, to wtedy spadnie bezrobocie w Lipnie i Brodnicy – ocenił Hindebrand.
– Jeżeli chodzi o drogi dojazdowe do Brodnicy to nie jest tak źle – wyraził polemikę wobec wypowiedzi radnego, marszałek Piotr Całbecki.