W czwartek Rada Miasta st. Warszawy przyjęła stanowisko w którym zapowiada, że będzie stosować orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, nawet jeżeli nie zostaną one opublikowane w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej. Jest to na pewno gest sprzeciwu wobec polityce rządu Beaty Szydło. Podobny krok najprawdopodobniej podejmą również w środę bydgoscy radni Platformy Obywatelskiej.
Spór wokół Trybunału Konstytucyjnego trwa od długich tygodni. Rząd nie opublikował jednego z orzeczeń TK, które dotyczy bezpośrednio ustawy o funkcjonowaniu Trybunału. Rozpoczęło to spór o to czy w takim razie nieopublikowane orzeczenia będą obowiązywać, co prowadzić może do powstania dwóch alternatywnych porządków prawnych w Polsce. Decyzja stołecznych radnych jest krokiem w tym kierunku.
Najprawdopodobniej na środowej sesji Rady Miasta Bydgoszczy podobną inicjatywę zgłoszą radni Platformy Obywatelskiej, którzy przy wsparciu koalicjanta z SLD mają duże szansę na przegłosowanie takiego stanowiska. Takiego kroku nie wyklucza poseł Paweł Olszewski z PO. Praktycznie takie stanowisko wiele nie zmieni na chwilę obecną, gdyż TK nie orzekł jeszcze nieważności żadnej ustawy przyjętej przez rząd PiS, która dotyczyłaby funkcjonowania samorządów. Stanowcze protestowanie przeciwko polityce rządu przez bydgoski samorząd może jednak utrudnić relacje z miasta z ministrami.