Stronnicza audycja w Radiu PiK o metropolii i Uniwersytecie Medycznym

Dzisiaj rano na antenie publicznego radia wyemitowano audycję ,,Region na śniadanie”, w którym trójka naukowców dyskutowała o pomyśle utworzenia Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy oraz Metropolii Bydgoskiej. Słuchacze mogli usłyszeć jednostronną argumentację, która stawia Bydgoszcz w negatywnym świetle.

Audycję prowadził gościnie Jarosław Lewandowski, który jest szefem ,,Zbliżeń” TVP Bydgoszcz. Kilka dni temu pisaliśmy na naszych łamach o stronniczym prezentowaniu obrad Sejmiku Województwa przez telewizję. WięcejMedia publiczne nie mogą służyć propagandzie Zarządu Województwa.

 

Do audycji ,,Region na śniadanie” Lewandowski zaprosił trójkę naukowców: prof. Lecha Witkowskiego z KPSW, dr Sławomira Sadowskiego z UKW i dr Wojciecha Peszyńskiego z UMK. Poglądy tych dwóch ostatnich są dobrze znane.

 

Debata pluralistyczna nie była, gdyż rozmówcy przestawiali jednostronne stanowisko. Doktor Sadowski z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego inicjatywę utworzenia Uniwersytetu Medycznego nazwał z pogardą ,,bydgoskim nacjonalizmem”, w czym mu wtórował doktor z UMK Peszyński. Sadowski podkreślał, że Collegium Medicum pod rządami UMK w Toruniu przeżywa ,,złoty okres”. Zdaniem Sadowskiego ta inicjatywa jest bezzasadna, gdyż przecież uczelnia medyczna w Bydgoszczy się rozwija.

 

Autor audycji nie zadbał, aby przedstawić również głosy bydgoskich środowisk. Chociażby kwestii tego, że pomimo przekazania przez Bydgoszcz dostojnego gmachu przy ulicy Dworcowej na rozwój nowych wydziałów medycznych, UMK nie podejmuje w tym kierunku żadnych konkretnych kroków. Ta argumentacja przeczyłaby wypowiedzi doktora Sadowskiego, dla którego uczelnia w Bydgoszczy rzekomo się rozwija.

 

W kwestii metropolii wszyscy goście byli zgodni, iż tworzenie jej w oparciu Bydgoszcz to działanie krótkowzroczne i jedyny odczuwalny rozwój będzie tylko, gdy pójdziemy w kierunku Dwumiasta z Toruniem.