Radna Rady Miejskiej Inowrocławia Lidia Stolarska wyczerpała już prawie możliwości odwoławcze. Wczoraj Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy oddalił jej zażalenie, co oznacza, że w mocy prawnej pozostanie decyzja wojewody z dnia 15 marca o wygaszeniu jej mandatu.
Zgodnie z polskim prawem radny nie może być jednocześnie ławnikiem sądowym. Jeżeli ławnik uzyska mandat radnego, musi zrezygnować w określonym terminie z funkcji ławniczej, w przeciwnym wypadku z mocy ustawy wygaśnie jego mandat radnego. Tak też się stało w przypadku radnych inowrocławskich: Lidii Stolarskiej i Jarosława Kopcia.
Zauważył to już w lipcu radny powiatowy Jacek Olech, który na piśmie wezwał Radę Miejską do wygaszenia mandatów. Jesienią radni w większości (koalicja PO – Solidarna Polska) stanęli w obronie swoich kolegów. Dzięki temu radni przez kolejne miesiące pobierali diety. Następnie sprawą zajął się wojewoda, który 15 marca wydał zarządzenie zastępcze wygaszające mandaty Stolarskiej i Kopcia. Zgodnie z prawem przysługiwała im możliwość odwołania się, w ciągu 30 dni od dnia doręczenia decyzji wojewody, do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Nie śpiesząc się, skorzystali z tej opcji.
W środę 27 lipca WSA oddalił zażalenia Lidii Stolarskiej, co oznacza, że decyzja wojewody Mikołaja Bogdanowicza stanie się prawomocna – Tak się musiało stać, skoro miały miejsce takie fakty, sąd nie mógł się inaczej zachować – komentuje radny Jacek Olech. Radna Stolarska ma jeszcze możliwość złożenia skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Na chwilę obecną nie ustalono jeszcze terminu rozprawy w sprawie mandatu radnego Jarosława Kocia.
Wybory do Rady Miejskiej Inowrocławia w 2014 roku przeprowadzono w oparciu o ordynację jednomandatową. Zatem w przypadku stwierdzenia wygaśnięcia mandatu radnego przez komisarza wyborczego. Radną Stolarską wybrano w okręgu nr 1 obejmującego teren Starego Miasta. W tym też okręgu odbędą się wybory uzupełniające.