W przyszłym roku rozpocznie się remont magistrali kolejowej E20 łączącej Warszawę z Poznaniem Wymusi to zorganizowanie dla pociągów objazdów. Z informacji ministerstwa infrastruktury wynika, że będą one przebiegać przez województwo kujawsko-pomorskie, ale pociągi w Inowrocławiu raczej się nie zatrzymają.
Prace inwestycyjne prowadzone będą do 2019 roku. Spekulowano, że objazdy mogą zostać wyznaczone przez Inowrocław oraz Toruń. Po części potwierdza to Andrzej Bittel, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa, w odpowiedzi na interpelacje posła Krzysztofa Brejzy. Bittel informuje bowiem, że objazdy będą odbywać się liniami kolejowymi nr 131 i 356. Obie linie krzyżują się na węźle inowrocławskim. Czas przejazdu pociągów Warszawa – Gniezno – Poznań ma wynosić 3:15, stąd też jak ocenia redakcja portalu rynek-kolejowy.pl, spodziewać możemy się, że pociągi ominą Inowrocław obwodnicą. Czyli dla Inowrocławia nie będzie oznaczać to dodatkowych pociągów.
Okresowo objazdy miałyby odbywać się również z wykorzystaniem linii kolejowej nr 18, co oznacza, że pociągi mogą jechać przez Toruń, skąd odbiją następnie na Inowrocław i Gniezno. Będzie odbywać się to jednak przez dość krótki okres. Najprawdopodobniej pomiędzy wrześniem i październikiem 2018 roku, gdy planuje się zamknięcie ruchu na odcinku Kutno – Barłogi.