Wielki Piątek to dzień śmierci krzyżowej Chrystusa. Tak jego mękę opisuje Pakość

Liturgia Wielkiego Piątku obrazuje bezpośrednio śmierć Jezusa Chrystusa na krzyżu. W parafiach tego dnia wierni zbierają się również na nabożeństwie drogi krzyżowej, która przedstawia XIV stacji męki Jezusa Chrystusa. Kalwaria Pakoska zwana Kujawską Jerozolimą jest miejscem, gdzie mękę zbawiciela przedstawia zespół kaplic, które rozlokowane zostały na obszarze miasta, dzięki czemu możemy choć w małym stopniu poczuć wydarzenia które przeżywają katolicy w Wielki Piątek.

Wielki Piątek to dzień, w którym Jezus Chrystus zmarł na krzyżu. On, Pan Wszechświata, został poddany śmierci jak każdy człowiek. Jest to więc dzień pokuty, uznajemy nasze winy, które wymagały aż takiego okupu. Wiemy jednak, i jest to jeden z tych wspaniałych paradoksów chrześcijaństwa, że Krzyż Chrystusa i Jego Ofiara jest źródłem wszelkiego życia. Dlatego ten dzień, dzień żałoby i pokuty, jest jednocześnie dniem nadziei, która, jak pisze święty Paweł, zawieść nie może, a wypełni się w Zmartwychwstaniu. W rocznicę krwawej Ofiary Chrystusa Kościół powstrzymuje się od składania Ofiary Mszy Świętej, czyli bezkrwawej pamiątki tego wydarzenia – pisze na portalu katolicka.bydgoszcz.pl Michał Jędryka.

 

Tego dnia oprawiane jest w godzinach popołudniowych wieloczęściowe nabożeństwo, które Jędryka w skrócie opisuje następująco – Obrzęd składa się ze wstępu i pięciu części. Wstępem jest tak zwana prostracja: Kapłan podchodzi do ołtarza, który już w Wielki Czwartek, po Mszy Wieczerzy Pańskiej, został obnażony, i pada przed nim na twarz, w zupełnej ciszy. Potem następują czytania, uroczyste modlitwy za ludzkość, adoracja Krzyża, komunia święta oraz – w niektórych krajach, w tym w Polsce – Boży Grób.

 

Od wieków do Jerozolimy, gdzie Jezus Chrystus przeżywał swoje męki udawali się pielgrzymi z całej Europy w celu uzyskania odpustu. Bywały jednak w historii okresy niespokojne, gdy pielgrzymki do Ziemi Świętej okazały się niemożliwe. W 1590 roku w Kolonii holenderski mnich o imieniu Andrichem opublikował dzieło – Theatrum Terrae Sanctae et Biblicarum Historiarum cum tabulis geographicis aere expressis. Był to opis geograficzny Palestyny i miejsc świętych w Jerozolimie. W oparciu o to dzieło w Europie zaczęły powstawać kalwarie, które stały się miejscem pielgrzymek w czasach niespokojnych w Jerozolimie.

 

Dzieło Andrichema stało się inspiracją również dla utworzenia na Kujawach Kalwarii Pakoskiej, oddalona około 10 km o Inowrocławia. Budowa Kujawskiej Jerozolimy rozpoczęła się w 1628 roku. Ostatnią drogę Chrystusa od momentu pojmania aż do śmierci krzyżowej wytyczył ks. Wojciech Kęsicki. Okres zaborów sprawił, iż dzieło ukończono dopiero w XIX wieku (władze pruskie niezbyt były przyjazne wyznaniu katolickiemu faworyzując protestantyzm). Przed kilkoma laty Kalwaria Pakoska przeszła dość gruntowną rewitalizację.

 

{gallery}stories/miasta/pakosc-kalwaria{/gallery}

 

Kujawska Jerozolima to zespół 26 stacji kalwaryskich, w tym dwa kościoły – pw. św. Bonawentury oraz Ukrzyżowania. Rozlokowane zostały one na sporym obszarze miasta Pakość, w tym mieszczącym się w centrum parku.

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/n8Bruo7vRxc” frameborder=”0″ allowfullscreen ]