Wojewoda wniósł skargę kasacyjną w sprawie Placu Klasztornego

Sprawa ważności planu zagospodarowania przestrzennego Placu Klasztornego w Inowrocławiu nie jest jeszcze zamknięta, przynajmniej dla wojewody kujawsko-pomorskiego, który wniósł do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę kasacyjną.

Przypomnijmy Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy odrzucił wniosek wojewody o unieważnienie przedmiotowego planu przestrzennego. Wojewoda swoje postępowanie uzasadniał naruszeniem procedur przy procedowaniu planu przez Radę Miejską. Wskazywane uchybienie polegać miało na nierozpatrzeniu przez miejskich radnych wszystkich uwag mieszkańców. Takowe wnosiła Magdalena Balcerzak-Piwowar, która przeprowadzała za pieniądze unijne remont kamienicy, która miała pełnić funkcję hotelu. Uchwalony przez Radę Miejską Inowrocławia plan przestrzenny uniemożliwił dokończenie inwestycji.

 

Sąd I instancji nie dopatrzył się uchybień, które skutkowałyby unieważnieniem uchwały Rady Miejskiej. Wojewoda podtrzymuje jednak swoje stanowisko, stąd też odwołał się od tego orzeczenia do wyższej instancji – Naczelnego Sądu Administracyjnego. Prawnik reprezentujący w tym postępowaniu wojewodę ocenia, iż z orzecznictwa sądów wynika, że Rada Miejska powinna głosować każdą poprawkę złożoną przez mieszkańców do planu przestrzennego. Z analizy protokołu z obrad Rady Miejskiej Inowrocławia wynika , że tego obowiązku nie dochowano. Dlatego też wojewoda stoi na stanowisku, że Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy zastosował przy rozpatrywaniu sprawy dotyczącej Placu Klasztornego błędną wykładnię ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.