Więźniem w Auschwitz stał się jako ochotnik, aby w ten sposób budować wewnętrzną konspirację i służyć Polsce. Jego życiorys jest pełen budzących podziw czynów, ale Polska po wojnie zamiast mu podziękować, to go zamordowała. Pułkownik Witold Pilecki urodził się 13 maja.
Do wojska nie poszedł on dla kariery – podkreśla włoski pisarz Marco Patriacielli w Parlamencie Europejskim, podczas prezentacji swojej książki poświęconej życiorysowi Pileckiego – Wypełniał tylko obowiązek obywatelski wobec swojej ojczyzny.
Witold Pilecki w polskim wojsku służył od 1918 roku, biorąc udział w wojnie z bolszewikami. 5 sierpnia 1920 wsławił się podczas obrony Grodna. Po wybuchu II wojny światowej uczestniczył w we wrześniowej walce obronnej. Następnie dał się złapać i na ochotnika trafił do obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, gdzie organizował ruch oporu i przekazywał na zewnątrz raporty pokazujące aliantom okrucieństwo, piekło w jakim żyją więźniowie. Po ucieczce trafił do Warszawy, gdzie walczył w postaniu. Następnym przystankiem w jego służbie Polsce były Włochy, gdzie uczestniczył w walkach 2 Korpusu Polskiego gen. Andersa.
Po wojnie wrócił do Polski i próbował tworzyć siatkę wywiadowczą. W 1947 roku został aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa i po pokazowym procesie skazany na śmierć.
We włoskiej miejscowości Vicola park miejski nosi im. Witolda Pileckiego. Swoje ulice ma również w Bydgoszczy i w Inowrocławiu.
Życiorys Pileckiego prezentuje krótki film przygotowany przez grupę internetową CFMG:
{youtube}wONqrVnmFyw{/youtube}