W południe w Poznaniu rozpoczęło się Zgromadzenie Narodowe z okazji 1050 rocznicy Chrztu Polski z udziałem legata papieskiego kard. Pietro Parolina i licznych delegacji zagranicznych. Prezydent Andrzej Duda podkreślał znaczenie dla Polski chrześcijańskich korzeni i zapowiedział, że w wytrwaniu przy nich widzi przyszłość narodu polskiego.
Posiedzeniu Zgromadzenia Narodowego przewodniczył Marszałek Sejmu Marek Kuchciński – W sytuacjach historycznych w czasach dawnej Rzeczypospolitej odbywały się Zgromadzenia Narodowe w różnych miastach Polski. Dzisiaj symbolicznie nawiązujemy do tej tradycji i spotykamy się w Poznaniu – mówił.
Kuchciński podkreślał znaczenie chrześcijańskich korzeni dla Polski oraz przypomniał co nasz naród dał chrześcijańskiej Europie. Marszałek nawiązał tym samym do dwóch dat – Bitwy pod Wiedniem w 1683 roku, gdy husaria dowodzona przez króla Jana III Sobieskiego powstrzymała najazd turecki na Europę oraz Bitwę Warszawską w 1920 roku, gdy Polacy powstrzymali pochód sowiecki.
Głównym punktem Zgromadzenia Narodowego było okolicznościowe przemówienie prezydenta Rzeczypospolitej Andrzeja Dudy – Chrzest księcia Mieszka I jest najważniejszym wydarzeniem w dziejach państwa i narodu polskiego. Nie był, ale jest, bo decyzja naszego pierwszego historycznego władcy zdecydowała o całej przyszłości naszego kraju. Chrześcijańskie dziedzictwo do dzisiaj kształtuje nasze dziedzictwo. To miał na myśli, nasz papież Jan Paweł II, że nie można bez Chrystusa zrozumieć Polski. Zgodnie z tradycją chrzest władcy Polan odbył się najpewniej w Wielką Sobotę 14 kwietnia 966 roku. I to właśnie wtedy narodziła się Polska, narodziła się z wód chrzcielnych dla nowego chrześcijańskiego życia.
Prezydent Andrzej Duda nazwał obchodzony jubileusz 1050 urodzinami narodu polskiego i naszej ojczyzny. Podkreślał również znaczenie religii chrześcijańskiej dla polskiej wspólnotowości. Prezydent przypominał, iż okupanci i zaborcy zawsze atakowali Kościół – Wiedzieli, że w ten sposób uderzają w podstawy duchowe naszej wspólnoty. Nie cofnęli się przed uwięzieniem Prymasa Polski.
– My Polacy jesteśmy dokonać rzeczy wielkich, jeżeli jesteśmy zjednoczeni i gdy działamy zgodnie z naszymi wartościami. Wartościami związanymi z chrześcijańskimi korzeniami – mówił prezydent Andrzej Duda.
Fot: Paweł Kula
Zdaniem głowy państwa tożsamość polski oparta jest o trzy filary – filozofię grecką, rzymską myśl prawny i etos obywatelski oraz rdzeń chrześcijański – To nowa rewolucyjna wizja ludzkości jako rodzinny (…) To nakaz przekładania osoby ludzkiej ponad rzeczy (…) To uznanie godności kobiet.
Prezydent uważa, że dzisiaj, gdy w Europie wszyscy zastanawiają się nad przyszłością powinniśmy zaufać własnym korzeniom – W tej sytuacji warto zaufać przede wszystkim sile naszej tożsamości.
Fot: Paweł Kula
Andrzej Duda wielokrotnie nawiązywała do postaci papieża Jana Pawła II – Europa potrzebuje Polski, a Polska potrzebuje Europy mówił nasz Ojciec Święty. Dlatego też oddając hołd naszym dalekowzrocznym poprzednikom sprzed 1050 lat, pragnę z całą mocą wyrazić przekonanie, że idąc za wskazaniem naszego wielkiego rodaka – Polska jest i pozostanie wierna swojemu chrześcijańskiemu dziedzictwu. W nim mamy bowiem wypróbowany i mocny fundament dla przyszłości.