Kandydat na radnego Marek Browiński uważa, że ratusz powinien ,,honorowo” rozliczyć się z kwoty zabranej kierowcom w źle oznaczonej strefie płatnego parkowania. Z racji tego, że fizyczne ustalenie kierowców i oddanie im pieniędzy jest wręcz niemożliwe, Browiński proponuję, aby w zamian udostępnić bezpłatnie miejskie baseny uczniom.
Sprawa sięga tak naprawdę jesieni 2015 roku, kiedy Marek Browiński poinformował, że płatne miejsca w strefie były oznaczone niewłaściwie, stąd też w jego opinii miasto nie powinno pobierać opłat. Browiński podpierał się przy tym niekorzystną dla miasta opinią Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Bydgoszczy. Urzędnicy racji jemu wprost nie przyznali, ale oznakowanie zmienili.
Dzisiaj sprawa wraca – W wyniku nieudolnego działania pana urzędników miasto pobrało od kierowców ponad 3,6 mln zł za postój w nieistniejącej, czyli źle oznaczonej strefie płatnego parkowania – odnosi się do tej sprawy Marek Browiński. Proponuje on, aby miasto w ramach zrekompensowania mieszkańcom tamtej sytuacji wprowadziło w lipcu i w sierpniu bezpłatne baseny odkryte dla dzieci i młodzieży. Miałoby być to zdaniem kandydata na radnego honorowego rozwiązanie.