Dzisiaj przypada uroczystość wspomnienia św. Alberta Chmielowskiego znanego bardziej jako Brata Alberta – założyciela zakonów Albertynów i Albertynek. Wizerunek tej postaci znamy głównie za sprawą obrazu, którego autorem jest związany z Bydgoszczą malarz Leon Wyczółkowski.
Decyzją Sejmu RP Brat Albert jest jednym z patronów roku 2017 w Polsce. Zasłynął z pomocy biednym i ubogim. Dzisiaj we wspomnienie swojego patrona, działające w Bydgoszczy Siostry Albertynki zorganizowały przy parafii pw. św. Antoniego z Padwy odpust, w którym uczestniczyli ludzie chorzy.
-Jest to wzór ubogich, wzór tych, którzy realizowali przykazanie pana Jezusa: „błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią – mówił o Albercie Chmielowskim ks. Paweł Kummer z sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie, podczas odbywających się w ubiegłym tygodniu głównych uroczystości ku czci św. Brata Alberta.
Albert Chmielowski z zamiłowania był malarzem. Przyjaźnił się z kolegą po fachu Leonem Wyczółkowskim, który patronuje Muzeum Okręgowemu w Bydgoszczy. Wyczółkowski namalował również portret obrazujący św. Brata Alberta.
Chmielowski również ma na swoim koncie kilka obrazów. W 1879 roku namalował obraz cierpiącego Jezusa Chrystusa pt. ,,Ecce Homo”, który miał zmienić jego wnętrze i sprawić, że zdecydował się wstąpić do zakonu. Obraz ,,Ecce Homo” był również motywem przewodnim tegorocznego Misterium Męki Pańskiej zorganizowanego w Fordońskiej Dolinie Śmierci.
Obraz ,,Ecce Homo” św. Alberta Chmielowskiego
