,,Bromberg na powrót stał się Bydgoszczą”

Dzisiaj przypada dokładnie 97 rocznica powrotu Bydgoszczy po 148 latach do Polski. Zakończył się okres jarzma pruskiej niewoli. Polska Bydgoszcz znów mogła cieszyć się wolnością. Na Placu Wolności odbył się tradycyjny apel, podczas którego wicewojewoda Józef Ramlau przypomniał m.in. rolę Powstańców Wielkopolskich.

– Tamtego zimowego dnia Bromberg na powrót stał się Bydgoszczą. Miasto wróciło do Macierzy, w granicę i struktury odradzającego się państwa polskiego. Wydarzenie to było bezpośrednim skutkiem Traktatu Wersalskiego, ale nie byłoby powrotu ziem zachodnich do Macierzy, gdyby nie ogromny wysiłek całego narodu. Wysiłek zbrojny m.in. Powstańców Wielkopolskich i polityczny różnych sił, które potrafiły wznieść się ponad podziały. Zwieńczeniem tych starań było odzyskanie jakże oczekiwanej niepodległości – mówił wicewojewoda Józef Ramlau do zgromadzonych.

 

Politycznie szczególną rolę odegrali natomiast Roman Dmowski, który już w czasie I wojny światowej budował polską pozycję na zachodzie Europy, ale również drugi z polskich sygnatariuszy Traktatu Wersalskiego Ignacy Jan Paderewski, który z racji posiadania wielkiego talentu muzycznego był niezwykle poważany na całym świecie. Paderewski swoją popularność wykorzystywał zaś do budowania sprawy polskiej.

 

 

 

Powrót Bydgoszczy do Macierzy to również zasługa wielu bydgoskich działaczy do których nawiązał prezydent Rafał Bruski w swoim przemówieniu – Wspominamy dziś i upamiętniamy narodowych bohaterów z lat zaborów: polskie rodziny, które w swej pamięci i sercach zachowały biało-czerwone nadzieje oraz potajemnie strzegły przyczółków narodowego języka i myśli. Obejmujemy dziś naszą pamięcią i dedykujemy składane pod pomnikiem kwiaty także tym, którzy z odzyskanej wolności potrafili dobrze skorzystać. Wspominamy dr Jana Biziela, Witolda Bełzę, Leona Barciszewskiego. Wspominamy społeczników, chociażby tych skupionych w Towarzystwie Miłośników Miasta Bydgoszczy. Wszyscy ucieszyli się z wolności.

 

Wcześniej w sposób szczególny Bruski nawiązał do postaci Jana Maciaszka, który został komisarycznym prezydentem Bydgoszczy w 1920 roku. Przypomniał on reformy jakie przeprowadził Maciaszek, w tym inkorporację, czyli znaczące powiększenie terenu miasta o okoliczne wsie.

 

Bruski nawiązał również do żyjących kombatantów II wojny światowej, obecnych na uroczystościach, podkreślając, że mieli oni wpływ na to, że po dwóch dekadach odrodzona Polska nie zniknęła z map Europy – Uczestników tamtych wydarzeń nie ma już wśród nas. Są za to ci, którzy o wolność musieli walczyć z bronią w ręku, gdy po kilkunastu latach pokoju do Polski dotarł hitlerowski faszyzm.

 

Trudno w kilku przemówieniach wymienić wszystkie osoby, którym w styczniu 1920 roku Bydgoszcz zawdzięczała odzyskanie niepodległości. Obok wspomnianych przez wicewojewodę Powstańców Wielkopolskich, moglibyśmy wymienił chociażby żołnierzy Błękitnej Armii gen. Józefa Hallera, który jest jednym z patronów 2017 roku w Polsce. Utworzona po zabiegach Romana Dmowskiego polska armia we Francji, walcząc po stronie Ententy z Niemcami, sprawiła, że Polska znalazła się w obozie zwycięskim podczas I wojny światowej, co miało duży wpływ na odzyskanie przez nasz kraj niepodległości, ale również na dość silną pozycję negocjacyjną na konferencji pokojowej pod Paryżem. Wypadkowe tych wszystkich wydarzeń sprawiły, że w Traktacie Wersalskim uznano, że Wielkopolska, Kujawy i Pomorze będą częścią Odrodzonej Polski.

 

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/XHAuMupxw4s” frameborder=”0″ allowfullscreen ]