W poniedziałek marszałek Piotr Całbecki przyznał, że nadal wyraża zainteresowanie wybudowanie linii kolejowej, która połączyłaby Solec Kujawsko z lotniskiem i Trzcincem, tworząc swego rodzaju południową obwodnicę kolejową Bydgoszczy. Zdaniem marszałka są na to duże szansę, tylko czy faktycznie nie przespaliśmy tej okazji do rozwoju Portu Lotniczego?
Podczas dyskusji na sejmiku o działania na rzecz pozyskania funduszy na budowę linii kolejowej pytał radny Andrzej Walkowiak, zaznaczając, że w lipcu zakończył się nabór do dofinansowania z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, w ramach rozwoju tzw. kolei miejskich. Marszałek przyznał, że tego nie uczyniono, bowiem konieczne są najpierw uzgodnienia z PKP PLK. Zdaniem marszałka byłaby to jednak ciekawa inwestycja, dlatego udzielił pełnomocnictw do jej przygotowania prezesowi Portu Lotniczego. Wyraził przy tym nadzieję, że będą również inne programy, pozwalające pozyskać dofinansowanie na budowę przedmiotowej linii kolejowej.
Sprawą interesuje się również bydgoski poseł Łukasz Schreiber, który na początku roku interpelował w sprawie możliwości dofinansowania zewnętrznego, dla budowy linii kolejowej z Trzcinca do Solca Kujawskiego. Wówczas reprezentująca Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa Justyna Skrzydło stwierdziła – W opinii PKP PLK SA zarówno I jak i II etap projektu wymagają przeprowadzenia ponownej analizy pod kątem oceny zasadności ekonomicznej i społecznej projektu, gdyż opracowane Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowe (STEŚ) nie spełnia aktualnych wymagań stawianych dla studiów wykonalności dla projektów perspektywy 2014-2020. Dla etapu II należałoby ponadto wykonać całą dokumentację przedprojektową, w tym uzyskać decyzję środowiskową. Ponadto należałoby rozstrzygnąć kwestię, który podmiot byłby odpowiedzialny za realizację projektu oraz kto miałby być zarządcą nowej linii po jej wybudowaniu. Do chwili obecnej do PKP PLK SA nie przekazano stanowiska władz samorządowych odnośnie do dalszych działań w przedmiotowej kwestii.
Nie można zatem wykluczać, że przyczyną niezłożenia aplikacji do Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko mógł być brak aktualnego opracowania STEŚ. Do tej kwestii marszałek w poniedziałek nie nawiązywał. W Biuletynie Informacji Publicznej nie możemy znaleźć żadnych informacji o pracach nad aktualizacją STEŚ, dlatego radny Andrzej Walkowiak jeszcze w tym tygodniu planuje wystosować szczegółowe zapytanie.
Natomiast poseł Łukasz Schreiber zapowiada, że spróbuje ustalić, czy pomimo nieskorzystania z konkursu w ramach POIiŚ, będzie można pozyskać fundusze unijne na tą inwestycję. W ramach naboru zakończonego w lipcu do pozyskania była pula ponad miliarda złotych, złożono zaś z całej Polski tylko 6 projektów. Żadnego z województwa kujawsko-pomorskiego.
Od redakcji: STEŚ, który w opinii PKP PLK SA jest nieaktualny, powstał w okresie poprzedniej perspektywy unijnej dla projektu BiT City. Początkowo zakładano bowiem w ramach BiT City budowę linii kolejowej z Solca Kujawskiego do Trzcinca. Ostatecznie jednak ten element projektu nie został zrealizowanych w ramach perspektywy Unii Europejskiej 2007-2013.