Dalej będą zabiegać o powrót Zawiszy do Bydgoszczy

Brak chęci pracy przedstawiciela PO w zespole ds. Zawiszy zmniejsza jego rangę. Przedstawiciele PiS, SLD i radny niezależny zamierzają jednak pracę zespołu doprowadzić do końca.

Przewodniczący zespołu radny Lech Zagłoba-Zygler ku zaskoczeniu wszystkich przed dwoma tygodniami złożył rezygnację. Klub Platformy Obywatelskiej nowego przedstawiciela nie delegował. Oficjalnie stanowisko PO idzie w kierunku, iż skoro żaden z zarządców obiektów sportowych w Bydgoszczy nie chce przyjąć drużyny Stowarzyszenia Piłkarskiego ,,Zawisza”, to sprawa jest właściwie rozstrzygnięta. Pozostali członkowie zespołu zamierzają jednak dalej pracować, dopóki będzie istniał cień szansy na powrót Zawiszy do Bydgoszczy.

 

– Zespół dalej podejmuje swoje prace. Jesteśmy w trybie nieco okrojonym, radni Platformy Obywatelskiej zrezygnowali z udziału w dalszej części prac. Mamy w planie następujący harmonogram: przed sesją Rady Miasta, która odbędzie się w miesiącu marcu wypracujemy końcowe stanowisko, które przedłożymy Radzie Miasta – wyjaśnia reprezentujący klub SLD Lewica Razem Jan Szopiński. W jego opinii dzisiaj trudno jednak powiedzieć czy Stowarzyszenie Piłkarskie ,,Zawisza” wróci do Bydgoszczy na rundę wiosenną (rozpocznie się 1 kwietnia) czy dopiero jesienią przyszłego roku i na jakim obiekcie będzie występować.

 

– Dla przedstawiciela Platformy jest tam miejsce, przypomnę, że członkiem PO jest osoba pana prezydenta, w tym sporze bardzo ważna – zapowiada radny Tomasz Rega z PiS – Przygotowujemy wnioski, które przedstawimy na posiedzeniu Rady Miasta w marcu, ponieważ przypomnę, to Rada Miasta mocą swojej uchwały zobligowała nas do przyjęcia uchwały.

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/b3cNBw7JMBk” frameborder=”0″ allowfullscreen ]