W Świeciu Zawisza Bydgoszcz podejmował w sobotę Star Pruszcz Pomorski, zespół występujący klasę wyżej od bydgoskiego zespołu, będący w ścisłej rywalizacji o V ligę. Pojedynek ten zdominował jednak B-klasowy Zawisza.
Trenerom Zawiszy Bydgoszcz zależało, aby móc rozegrać ten mecz na naturalnym boisku, niestety opady deszczu uniemożliwiły to i mecz rozegrano na boisku ze sztuczną murawą.
Wynik bramkowy otworzył najskuteczniejszy strzelec Zawiszy w rundzie jesiennej Wojciech Ruczynski, który bramkarza gospodarzy pokonał po indywidualnej akcji. Pierwsza połowa zakończyła się z minimalną przewagą niebiesko-czarnych.
Znacznie ciekawej było już w drugiej odsłonie meczu. Worek bramek otworzył również zdobywca wielu bramek dla Zawiszy na jesieni Nikodem Kasperczak uderzeniem z dystansu w 73 minucie. Dwie minuty ten sam zawodnik podwyższył na 0:3 dla Zawiszy. Ostatnie dwie bramki należały już do Patryk Berezy (78 i 87 minuta), który w przerwie zimowej do Zawiszy przeszedł z Akademii Futbolu Brzoza.
Coraz bardziej zbliżamy się do inauguracji rundy wiosennej, która nastąpi w niedzielę 2 kwietnia – w Potulicach Zawisza podejmie wówczas w meczu na szczycie lidera B-klasy Wisłę Fordon. Wskazać należy, że Zawisza i Wisła mają identyczną liczbę punktów.