List do biskupa w sprawie księdza Romana Kneblewskiego



W związku z nagonką na osobę ks. Romana Kneblewskiego został skierowany na ręce biskupa Jana Tyrawy list następującej treści.

 

,,Taka właśnie jest misja Kościoła: On nie głosi tego, co chcą usłyszeć możni. Kieruje się kryterium prawdy i sprawiedliwości, nawet jeśli to nie spotyka się z poklaskiem i przeciwstawia się ludzkiej władzy.” – papież Benedykt XVI w homilii wygłoszonej we Frascati 15 VII 2012 roku.

 

Ekscelencjo, najdostojniejszy Księże Biskupie!

Pragniemy wyrazić zaniepokojenie kolejną nagonką na osobę znanego w Bydgoszczy duszpasterza ks. Romana Kneblewskiego. W nagonkę tę zaangażowani są sympatyzujący z lewicą publicyści oraz politycy.

 

Odbieramy ten atak na księdza prałata oraz innych odważnych kapłanów, którzy cytowane słowa papieża Benedykta XVI wzięli sobie do serca, jako próbę wepchnięcia nauczania Kościoła w ramy poprawności politycznej. Świadkami podobnego działania jesteśmy obecnie wobec Księdza Biskupa, który w trakcie uroczystości 3 majowych upomniał się o prawa najsłabszych – o prawo dzieci poczętych do życia i rozwoju.

 

Ksiądz prałat Kneblewski – owszem – kocha Polskę i naród polski. Rozumiemy, że to się może nie podobać siłom i osobom, które chciałyby patriotyzm zniszczyć lub zredukować do minimum. Jednak – będąc słuchaczami jego kazań i wypowiedzi publicznych czy to wygłaszanych w kościele czy za pośrednictwem internetu – możemy zaświadczyć, że zawsze kierowała nim czysta miłość swojego narodu bez cienia nienawiści do innych, czy jakiegokolwiek egoizmu narodowego słusznie potępionego przez Episkopat Polski.

 

Donoszenie na kapłanów, którzy ,,przeciwstawiali się ludzkiej władzy” wpisało się już niechlubnie w historię Bydgoszczy. W ten sposób niemieccy zaborcy, kierując donosy do Watykanu na ks. Jana Filipiaka, chcieli stłumić opór polskich patriotów wobec germanizacji. Pamiętamy, że i w stosunku do ks. Kneblewskiego podjęto podobne działania.

 

Pragniemy też wyrazić naszą solidarność z Księdzem Biskupem, zaatakowanym w tym samym artykule prasowym. Liczymy na to, że Ordynariusz Bydgoski nie ugnie się przed presją lewicującego dziennikarza, który koniecznie chce zaszkodzić znienawidzonemu przez siebie kaznodziei.

 

Dołączamy wyrazy czci i synowskiego oddania

 

1. Bartosz Kownacki – Sekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej

2. Kosma Złotowski – Poseł do Parlamentu Europejskiego

3. Łukasz Schreiber – Poseł na Sejm RP

4. Andrzej Walkowiak – Radny Województwa Kujawsko-Pomorskiego

5. Grażyna Szabelska – Radna Rady Miasta Bydgoszczy

6. Jarosław Wenderlich – Radny Rady Miasta Bydgoszczy

7. Paweł Bokiej – Radny Rady Miasta Bydgoszczy

8. Szymon Róg – Radny Rady Miasta Bydgoszczy

9. Krystian Frelichowski – Radny Rady Miasta Bydgoszczy

10. Adam Ryfa – Radny Powiatu Bydgoskiego

11. prof. Władysław Sinkiewicz – lekarz

12. prof. Roman Kotzbach – lekarz

13. Andrzej Mazurowicz – Stowarzyszenie Osób Represjonowanych i Internowanych

14. Sławomir Młodzikowski

15. red. Michał Jędryka

16. red. Łukasz Religa

17. Jerzy Mickuś

18.Łukasz Rybski