Rozwój żeglugi na Wiśle może być szansą dla Bydgoszczy, ale na razie brakuje konkretów – tam można w skrócie opisać stanowisko władz miasta, wyrażone przez prezydent Marię Wasiak podczas konferencji Emerging Cities, która zorganizowana została nad Brdą.
W dyskusji panelowej zastępca prezydenta Maria Wasiak, była minister infrastruktury, dała do zrozumienia, że obecnie w materii rozwoju żeglugi na Wiśle nie ma żadnych konkretów. Dlatego Miasto Bydgoszcz w planach zagospodarowania uwzględnia możliwość powstania portu rzecznego w Łęgnowie, na Wiśle oraz zabiega, aby inne inwestycje nie blokowały jego budowy w przyszłości. Mowa tutaj chociażby o podejmowanych działaniach na rzecz przesunięcia linii wysokiego napięcia, które mogły być zagrożeniem dla budowy portu w Łęgnowie, w lokalizacji wytyczonej przez Miejską Pracownie Urbanistyczną.
– Podstawowa kwestia od jakiej zależy sensowność podejmowania działań, to jest – czy i w jakim czasie można liczyć na przywrócenie żeglowności Wiśle – wskazuje prezydent Maria Wasiak – Bez studium wykonalności, które te problemy zidentyfikuje, to rozmowy o Wiśle mają znaczenie tylko teoretyczne – oceniła – Ważną rzeczą są badania bilansu wody w Polsce, na jakie poziom wody w Wiśle możemy liczyć i kiedy? To pokazuje tylko, że są tutaj wymagane dość głębokie analizy.
Fot: Bogusław Białas
Są okresy, w których Wisła boryka się z niskim poziomem wody. W kwietniu odbywał się zorganizowany przez Kujawsko-Pomorski Urząd Marszałkowski rejs pokazowy barki z Gdańska do Warszawy. Nie mógłby się on już odbyć jednak kilka tygodni później, gdy poziom Wisły stał się niższy. Przewożone kontenery były zaś puste, gdyż przewożąc ładunek barka mogła po prostu utknąć na mieliźnie.
Zastępca prezydenta Maria Wasiak uczestniczyła we wtorek w konferencji ,,Emerging Cities”, zorganizowanej przez Bydgoską Agencję Rozwoju Regionalnego oraz wydawcę ,,Pulsu Biznesu”. Więcej o konferencji pisaliśmy – Bydgoszcz z nastawieniem proinwestycyjnym może przyciągnąć chiński kapitał
